Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Williams wyjaśnił wypadek Russella

Zespół Williamsa potwierdził, że problem z kołem doprowadził do wypadku George'a Russella podczas Grand Prix Rosji. Ekipa z Grove powtórzyła również, że brak zapasowych części był główną przyczyną wycofania z wyścigu Roberta Kubicy.

George Russell, Williams Racing FW42, crashes out of the race

George Russell, Williams Racing FW42, crashes out of the race

Zak Mauger / Motorsport Images

Russell rozbił się podczas 27. okrążenia rywalizacji w Soczi, tuż po swoim pit stopie. Chwilę później zespół zdecydował się wezwać do alei serwisowej Kubicę. Polak dopiero w garażu dowiedział się, że zostaje wycofany z wyścigu. Powołano się na potrzebę oszczędzania części.

Główny sponsor startów polskiego kierowcy - PKN Orlen poinformował dziś, że chce od Williamsa wyjaśnienia całej sytuacji, sugerując, że zespół mógł naruszyć zobowiązania zapisane w umowie.

Czytaj również:

Przedstawiciele ekipy z Grove oświadczyli, że po dużym wypadku Russella w Singapurze i kolejnym incydencie z udziałem Anglika w Rosji, obawiano się czy zapasowych części wystarczy na Grand Prix Japonii.

Williams dodał również, że problem który spowodował kraksę Russella w Soczi nie powinien się powtórzyć.

- Problem dotyczył nakrętki i spowodował, że prawe przednie koło nie było odpowiednio dokręcone i ustawione we właściwej pozycji - wyjaśnił Dave Robson, starszy inżynier wyścigowy Williamsa. - Doszło do zablokowania podczas hamowania.

- Projekt nie jest nowy. Pozostałe zapasy zostaną skontrolowane i nie przewidujemy powtórki problemu.

- Niestety byliśmy zmuszeni wycofać samochód Roberta z powodu licznych uszkodzeń, do których doszło podczas odbywających się tydzień po tygodniu wyścigów w Singapurze i Rosji. Musieliśmy pomyśleć o zabezpieczeniu się na kolejne grand prix.

- Zespół pracował bardzo ciężko, by dostarczyć większą ilość części na Japonię i kolejne wyścigi - zakończył Dave Robson.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Russell skory do zakładu o formę Williamsa
Następny artykuł Czołowe zespoły popierają ideę „otwartego dostępu”

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska