Williams zwlekał z kontraktem
Claire Williams wyjaśniła czemu podpisanie kontraktu z Nicholasem Latifim trwało tak długo. Williams jako ostatni zespół w stawce Formuły 1 skompletował skład swoich kierowców na sezon 2020.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
Ekipa z Grove dzisiejszego poranka wreszcie ogłosiła kto zastąpi Roberta Kubicę w drugim FW43 w sezonie 2020. Zaskoczenia nie było i wyścigowy fotel otrzyma Nicholas Latifi, łączony z Williamsem już od dawna. 24-latek pełnił w tym roku także rolę kierowcy rezerwowego i brał udział w kilku sesjach treningowych.
Kanadyjczyk rywalizował w serii F2 i przed finałem w Abu Zabi jest wiceliderem punktacji. Co ważniejsze, ma już zapewnioną superlicencję, niezbędną do występów w Formule 1.
Pytana o powody zwłoki, Williams powiedziała:
- Chcieliśmy dać Nicholasowi możliwość skupienia się na występach w Formule 2, zamiast rozpraszać go innymi rzeczami. W końcu było to jednak nieuchronne i już nie możemy doczekać się tego, jak będzie się on spisywał w przyszłym sezonie.
- Oczywiście awans Nicholasa był również zależny od uzyskania przez niego superlicencji. To kolejny powód, dla którego decyzja została podjęta w takim momencie roku. Trzeba było dać mu czas, by ją sobie zapewnił.
- Nikt nie chciałby podpisać umowy z kierowcą, który nie ma superlicencji prawda?
Sam kierowca przyznał, że cały proces zachodził etapami. Nie ujawnił jednak kiedy po raz pierwszy poinformowano go o możliwości jazdy dla Williamsa w sezonie 2020.
- Nie jestem pewien kiedy mi to po raz pierwszy powiedziano. Wykonywaliśmy kolejne kroki, ale sam początek miał miejsce na pewno w dość niespodziewanym momencie - powiedział Nicholas Latifi.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze