Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Wolff był rozbawiony

Szef zespołu Mercedesa - Toto Wolff był rozbawiony sugestiami o negocjacjach kontraktowych z Maxem Verstappenem i próbie pozyskania kierowcy Red Bull Racing do swojej ekipy.

Toto Wolff, Executive Director (Business), Mercedes AMG

Autor zdjęcia: Jerry Andre / Motorsport Images

Niemiecka prasa cytowała ostatnio Helmuta Marko - doradcę Red Bull ds. motorsportu, który powiedział, że Wolff wielokrotnie wydzwaniał do Verstappena z propozycją kontraktu.

Holender w 2014 roku dołączył do juniorskiego programu Red Bulla, a od sezonu 2015 startował już w F1, jeżdżąc w barwach Toro Rosso.

21-latek powiedział w trakcie przygotowań do Grand Prix Chin, że był zaskoczony historią przytaczaną przez niemieckie media. Uznał ją za „zabawną”, ponieważ „nigdy nie rozmawiam z Toto, nie dzwonił do mnie, nawet nie ma mojego numeru”.

Wolff dodał: - Mieliśmy z tego niezły ubaw. Nie mam numeru do Maxa i nigdy z nim nie rozmawiałem przez telefon. Jednak jak słusznie powiedział Max, od dawna znam się z Josem (ojciec kierowcy Red Bull Racing) i uważam go za przyjaciela.

- Nie było żadnej dyskusji o Maxie i ani jego kontrakcie. Jest bardzo zaangażowany w projekt Red Bull/Honda. My jesteśmy oddani naszym kierowcom, nie wchodzimy w żadne dyskusje, podobnie jak Jos i Max, więc nie wiem skąd to się wzięło - dodał.

Sugeruje się, że Verstappen w swojej obecnej umowie z Red Bullem, którą podpisał w 2017 roku, ma klauzulę, że może opuścić zespół, jeśli nie będzie miał możliwości walki o mistrzostwo w tym sezonie.

Pierwsze trzy grand prix kończył na trzecim i dwukrotnie na czwartych miejscach. W klasyfikacji kierowców jest trzeci, 29 punktów za prowadzącym Hamiltonem.

- Nie mogę mówić o moim kontrakcie - przekazał Verstappen. - To normalne, że nie będę tego komentował.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Aerodynamiczny błąd Ferrari
Następny artykuł Kubica: Jest nawet trudniej

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska