Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Wolff: Verstappen jest zagrożeniem

Szef Mercedesa w Formule 1: Toto Wolff, twierdzi, że jego zespół musi uznać Maxa Verstappena za rywala w walce o mistrzowskie tytuły po tym, jak kierowca Red Bulla wygrał dwa wyścigi i wywalczył pole position na Węgrzech.

Max Verstappen, Red Bull Racing, celebrates after securing his first pole position

Autor zdjęcia: Steven Tee / Motorsport Images

Po jedenastu z 21 rund Holender znajduje się na trzecim miejscu w klasyfikacji kierowców i traci do prowadzącego Lewisa Hamiltona 63 punkty.

- Stanowi dla nas zagrożenie w walce o tytuły. Mamy jeszcze dziesięć wyścigów i 260 punktów do zdobycia. Jaka jest nasza przewaga? 60-punktowa. Z czystej matematyki widać, że Max jest kimś, kogo musimy brać na poważnie i uważać za rywala w walce o tytuły, tak samo jak traktujemy obu kierowców Ferrari. Nie możemy sobie pozwolić na odpuszczenie - mówił Wolff.

Zapytany o ocenę formy Hondy, która dostarcza silniki zespołowi Red Bull Racing, Wolff powiedział: - Przede wszystkim podwozie Red Bulla zawsze należało do najlepszych i nadal tak jest. Honda zrobiła duży krok naprzód w porównaniu do zeszłego roku i stąd pojawiły się dobre wyniki. Ciesze się, że widzę to w F1, ponieważ silna Honda jest dobra dla całej Formuły 1. To dobre dla rywalizacji i pozytywne dla nas wszystkich, jeśli czwarty dostawca jednostek napędowych będzie na konkurencyjnym poziomie. Pokazuje to również, że musimy w pewien sposób odkryć siebie na nowo i to będzie bardzo pozytywna podróż.

Po tym, jak Verstappen pokonał Valtteriego Bottasa w walce o pole position na Hungaroringu, Fin przyznał, że lepsza forma Red Bulla i Hondy tylko zachęci Mercedesa do jeszcze cięższej pracy: - Oczywiście wiele zależy od torów i okoliczności, ale jeśli spojrzymy na trend z ostatnich pięciu wyścigów, to Red Bull zyskał najwięcej. Wiele rzeczy robią dobrze, a to oznacza, że musimy ciężko pracować jako zespół. Jestem pewien, że Ferrari też nie stoi w miejscu.

- Cholera, myślę, że ma rację. Mieliśmy dobrą passę, ale teraz musimy zrobić jeszcze więcej. Inni odrabiają straty, co jest łatwiejsze niż utrzymywanie formy i ustalanie poziomu odniesienia. Są powody, przez które nikt nigdy nie zdobył sześciu kolejnych tytułów wśród kierowców i zespołów, ponieważ to nie jest łatwe. Wszyscy to wiemy, ale musimy ciężej pracować, by pozostać na czele - odniósł się do słów Fina Wolff.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kubica: Byliśmy bliżej niż sądziliśmy
Następny artykuł Czasu przed „reformą 2021” nie jest wiele

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska