Wyjątkowy powrót Gasly’ego
Pierre Gasly przyznał, że występ w domowym Grand Prix Francji, jako kierowca posiadający na koncie zwycięstwo w Formule 1, będzie wyjątkowy.
Pierre Gasly, AlphaTauri, 1st position, on the podium with his trophy and Champagne
Glenn Dunbar / Motorsport Images
Rywalizacja na Paul Ricard została w ubiegłym roku odwołana z powodu pandemii koronawirusa. W znacznie zaburzonym harmonogramie Formuły 1 pozostał wyścig na Autodromo Nazionale di Monza. „Świątynia Prędkości” okazała się szczęśliwa dla Gasly’ego. Po restarcie z pól Francuz utrzymał za sobą Carlosa Sainza i odniósł premierowe zwycięstwo w F1.
W najbliższy weekend Gasly po raz trzeci będzie miał okazję walczyć w Grand Prix Francji. Tym razem pojedzie na Paul Ricard mając na koncie zwycięstwo i trzy podia w najważniejszej wyścigowej serii świata. Jego jazdę będzie miało okazję obserwować każdego dnia 15 tysięcy widzów. Stało się to możliwe dzięki poluzowaniu obostrzeń, związanych z imprezami sportowymi we Francji.
- Cóż, teraz jedziemy na mój domowy wyścig - powiedział Gasly. - Oczywiście, jest jasne, że chciałbym się spisać jak najlepiej przed swoją publicznością, a powrót tam [na Paul Ricard] jako zwycięzca wyścigu w Formule 1 jest wyjątkowy.
- Kiedy sprawą idą dobrze, jak w Azerbejdżanie, pokazujemy bardzo, bardzo mocne tempo. Musimy jednak przeanalizować i zrozumieć niektóre rzeczy, gdy nie układają się po naszej myśli.
Choć Gasly punktował w pięciu z sześciu rozegranych wyścigów, szczególnie udane były dwie rundy na torach ulicznych. W zespole nie wiedzą jednak, skąd wynikała tak dobra forma w Monte Carlo i Baku.
- Musimy zrozumieć, czemu tak się stało, ponieważ jeszcze nie wiemy. Oczywiście, niespodzianki takie jak podium w Baku, są mile widziane w trakcie sezonu, jednak jeszcze ważniejsze jest, by zrozumieć, z czego się biorą.
Pierwszy trening przed Grand Prix Francji ruszy w piątek o 11:30.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze