Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Wyzwania Formuły 1

Dyrektor sportowy Formuły 1, Ross Brawn przedstawił plan stworzenia izolowanych warunków mających umożliwić rozpoczęcie rywalizacji. Potwierdził również, że poważnie rozważana jest organizacja dwóch wyścigów na tym samym torze.

Sergio Perez, Racing Point RP19

Sergio Perez, Racing Point RP19

Andrew Hone / Motorsport Images

Liberty Media ogłosiła plan na tegoroczny sezon Formuły 1. Rywalizacja powinna rozpocząć się w pierwszych dniach lipca w austriackiej Styrii. Chase Carey zapowiedział rozegranie między 15 a 18 rund. Harmonogram podzielono na cztery etapy, a pierwszy z nich zakłada walkę na europejskich torach. Niektóre z obiektów prawdopodobnie będą areną dwóch wyścigów.

Pandemia koronawirusa i związane z nią obostrzenia wprowadzone przez władze ogromnej większości krajów świata sprawiają, że przed Formułą 1 wiele wyzwań, a wszystkie procedury muszą być dostosowane do aktualnych realiów. Dotyczy to zarówno padoku już w trakcie wyścigowego weekendu, jak i transportu oraz całej logistyki, związanej ze sprzętem i personelem.

W oficjalnym podcaście Formuły 1 Brawn wyjaśnił zarys planu, jaki włodarze serii mają na Grand Prix Austrii i kolejne odsłony, nadal nieopublikowanego harmonogramu.

- Jednym z logistycznych wyzwań jest sprawienie, aby wszyscy zostali przetestowani [pod kątem ewentualnego zakażenia koronawirusem] i dopuszczeni do wejścia wewnątrz „środowiska wyścigowego”. Gdy to zrobimy, niezwykle ważne jest utrzymanie wszystkich w tym środowisku i zachowanie ich w stworzonej biosferze na kolejną rundę.

- Wyzwaniem jest też znalezienie odpowiednich wyścigów na początek [sezonu], podczas których możemy odpowiednio kontrolować wspomniane środowisko. Austria bardzo dobrze do tego pasuje. Tuż obok znajduje się lokalne lotnisko, gdzie można wylądować wyczarterowanym samolotem. Tor jest oddalony od dużej metropolii, a wokół mamy świetną infrastrukturę.

- Nie będzie motorhome'ów, jednak zapewnimy pełne zaplecze gastronomiczne. Zasadniczo możemy wszystkich zmieścić w stworzonym środowisku. Gdy już dotrzemy na miejsce, zachęcającą wizją jest zorganizowanie kolejnego wyścigu tydzień później.

Plan Formuły 1 określony został jako bardzo ambitny, jednak Brawn podkreśla jak ważne jest rozpoczęcie rywalizacji i zapewnia, że wdrożone będą wszystkie środki ostrożności mające zapewnić ochronę zdrowia zaangażowanych osób.

- To wielkie wyzwanie logistyczne, ponieważ i w normalnych warunkach organizacja wyścigu Formuły 1 jest trudna. A w tych okolicznościach będzie to dla nas coś zupełnie nowego. Pracujemy nad wszystkimi wymogami, aby upewnić się, że działamy w bezpiecznym środowisku. Niestety odbędzie się to bez kibiców. Wielka szkoda, ale nadal wydaje nam się, że warto rozegrać wyścig dla telewidzów.

- Dla nas ważne jest, aby spróbować rozpocząć sezon i to z wielu powodów. Jednym z nich jest zainteresowanie fanów, którzy są sfrustrowani opóźnieniami. Jest to również źródło utrzymania dla tysięcy osób i to kolejna przyczyna naszych starań - podsumował Ross Brawn.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł FIA odwiedziła fabrykę Racing Point
Następny artykuł Kubica: W Formule 1 nigdy nie będzie równości

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska