Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Zablokowany przez Force India

Oleg Karpow z ru.motorsport.com rozmawiał z Siergiejem Sirotkinem, który wczoraj testował Williamsa w Abu Zabi, pod koniec dnia przekazując samochód Robertowi Kubicy.

22-latek z Moskwy w przyszłym tygodniu odwiedzi bazę zespołu w Grove. Sirotkin może liczyć na wsparcie finansowe ze strony SMG Bank, jednego z 30 największych rosyjskich banków, kontrolowanego przez braci Arkadija i Borisa Rotenbergów, bliskich znajomych Władimira Putina.- To był dobry dzień - powiedział Siergiej Sirotkin. - Dobry pod względem wykonanej pracy i jej różnorodności. Zaliczyłem krótkie przejazdy, choć nie na najbardziej miękkich oponach, ale z wystarczająco małą ilością paliwa. Były również długie serie - też nie na miękkich oponach, z dużą ilością paliwa, w warunkach symulujących wyścig.W zasadzie miałem dosyć ograniczony czas na torze z powodu konieczności wymiany skrzyni biegów w porze obiadu. Udało się jednak przejechać 86 okrążeń, a to w sumie sporo. Myślę, że wszystko przebiegło normalnie. Wymiana skrzyni spowodowała skrócenie programu. Nie przejechałem jednej długiej serii, a pozostałe były trochę krótsze.Po okrążeniach instalacyjnych rozpocząłem dzień na używanych ultramiękkich oponach. Potem założyliśmy używane supermiękkie w specyfikacji 2018, podobne do tegorocznych ultramiękkich. Dopiero w następnej kolejności otrzymałem nowe opony - miękkie 2017, medium 2018, miękkie i supermiękkie 2018.Na tych ostatnich niestety, nie zdołałem przejechać mierzonego okrążenia - jak się okazało, mojego jedynego szybkiego kółka do awarii skrzyni biegów. Zablokował mnie samochód Force India. Poprawiłem się w pierwszych dwóch sektorach, ale w trzecim napotkałem wolno jadący Force India i musiałem przerwać okrążenie. A potem zepsuła się skrzynia. Trudno powiedzieć, o ile mogłem się poprawić.Z wtorkowych komentarzy Roberta wywnioskowałem, że samochód dosyć trudno się prowadzi. Zdaniem Roberta, jest bardzo wymagający dla kierowcy. W końcu, choć mogę potwierdzić niektóre jego spostrzeżenia - nie powiedziałbym, że Williams jest trudny w prowadzeniu. W pewien sposób prowadzi się nawet łatwiej niż Renault - znacznie łatwiej.Jak pracowało się znowu z Robertem, dyskutowało na temat zachowania się samochodu?Znamy się od dawna. Nie powiem niczego nowego. Mam duży szacunek dla Roberta - szczerze! Nie będę nic mówił o czasach. Po prostu sam fakt, co on robi... Widzę, że tak jak ja, kocha to zajęcie i naprawdę wkłada w tę pracę całego siebie. I chociażby dlatego należy mu się ogromny szacunek.Co będzie dalej?Co dalej? Wrócę do bazy zespołu. Będę tam w przyszłym tygodniu, żeby przeanalizować wyniki testów. A potem? To dobre pytanie. W zasadzie wykonałem moją część pracy. Szczerze mówiąc, nie mógłbym zrobić czegoś lepiej, bardziej udowodnić im, że jestem do wszystkiego gotowy. Nie mogłem marzyć o niczym więcej tego dnia. To co się dalej wydarzy, nie zależy już ode mnie.

Siergiej Sirotkin | Fot. SMP Racing



Fot. Williams / SMP Racing

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Williams nie chce oceniać tempa Kubicy
Następny artykuł Hamilton wykluczył przejście do Ferrari

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska