Zasłużone porównania Verstappena
Red Bull Racing nie pozwolił, aby ich kierowca Max Verstappen szalał na słynnym torze Nordschleife w samochodzie Formuły 1 sprzed dziesięciu lat.
Powyższą informację przekazał w ostatnich dniach doradca Red Bulla ds. sportów motorowych, dr Helmut Marko, po tym jak Max Verstappen powiedział, że chciałby dołączyć do Sebastiana Vettela i Daniela Ricciardo na wrześniowym wydarzeniu „Red Bull Formula Nurburgring”.
Jego 80-letni szef odpowiedział: - Nie, nie możesz wziąć w tym udziału.
- Najpierw sprawdziłby, jaki jest rekord toru, a następnie spróbował go pobić i to nie o jedną sekundę - mówił niedawno Marko. - Te bolidy po prostu nie są zaprojektowane do takich wyczynów. To zbyt niebezpieczne.
Tymczasem w ostatnich dniach 25-letni Holender często jest porównywany do legendarnego kierowcy Formuły 1, Ayrtona Senny. Zeszłej niedzieli bowiem, triumfując w Grand Prix Kanady, dorównał Brazylijczykowi w liczbie 41 wygranych wyścigów w mistrzostwach świata.
- Kiedy Michael Schumacher niespodziewanie pojawił się w Formule 1, pamiętam, że Ayrton spojrzał na mnie z miną, która mówiła „Ten facet będzie niebezpieczny dla nas” - wspominał były kolega zespołowy Senny, Gerhard Berger.
- Jego obawy się potwierdziły. Michael i Lewis Hamilton zasługują na takie porównanie, natomiast mogę jasno powiedzieć o Maxie, w kontekście sportowym, że jest na tym samym poziomie co Ayrton - uznał.
Na podobne pytanie, były szef Formuły 1, Bernie Ecclestone, odpowiedział, że Senna to „Muhammad Ali Formuły 1”.
- Juan Manuel Fangio prezentował magiczne umiejętności w latach 50. W kolejnej dekadzie byli Jim Clark i Jochen Rindt. Później pojawił się Michael Schumacher - mówił 92-letni Ecclestone.
- Nie chcę zapominać również o osobie Alaina Prosta, który doskonale łączył szybkość i wyścigową inteligencję. Natomiast teraz powinniśmy wszyscy być szczęśliwi, że możemy obserwować Maxa Verstappena - stwierdził. - To ktoś, kto kształtuje swoją własną epokę na zawsze.
To właśnie dr Helmut Marko dostrzegł Verstappena i podpisał z nim umowę, gdy ten miał zaledwie 16-lat. Austriak twierdzi, że został „wyśmiany”, gdy już wtedy porównywał go do Senny.
- Senna miał wyjątkowe osiągnięcia i umiejętności, które teraz pokazuje Max - upierał się Marko. - Uważam, że tylko Verstappen naprawdę zasługuje na porównania z Ayrtonem.
Zgadza się, że drugi z obecnych zawodników stajni z Milton Keynes, Sergio Perez, ma niezwykle trudne wyzwanie, aby dorównać potencjałowi kolegi.
- Sergio trzyma się przy Maxie od dwóch lat, co samo w sobie jest osiągnięciem. To naprawdę długi okres czasu dla każdego kierowcy w kontekście takiego partnerstwa - podsumował Marko.
Video: Życie w zespole F1 Red Bull Racing
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.