Zespoły F1 chcą opóźnić zatwierdzenie nowych przepisów

Po owocnym spotkaniu zespołów F1 i Liberty Media, które miało miejsce w tym tygodniu, pojawiły się zachęcające oznaki pod względem wprowadzenia nowych regulaminów.

Podczas gdy szczegóły dotyczące zmian, takie jak limit kosztów i podział przychodów, wciąż wymagają sfinalizowania, kilku szefów zespołów wskazało, że wszystko zmierza w pozytywnym kierunku.

Jest jednak presja czasu, aby regulaminy zostały zatwierdzone, ponieważ w oparciu o zapisy Kodeksu Sportowego FIA, które reguluje wszystkie mistrzostwa będące pod egidą federacji, zmiany na 2021 rok muszą zostać uporządkowane do 30-go czerwca.

Chociaż trzymanie się tego harmonogramu wydaje się realne, z punktu widzenia przepisów finansowych oraz silnikowych, źródła wskazały, że zespoły chcą późniejszego porozumienia w sprawie wytycznych dotyczących budowy samochodów. Mówi się o końcu tego roku.

Wynika to z obawy, że jeśli przepisy na sezon 2021 zostaną zatwierdzone już w czerwcu tego roku, duże zespoły przełożą sporą część zasobów na pracę pod kątem nowego regulaminu, co da im sporą przewagę nad mniejszymi ekipami.

Większość zespołów popiera ten pomysł i obecnie sprawdzane jest, czy to nie naruszy regulaminu Kodeksu Sportowego. To może jednak przełożyć się na problemy w późniejszym okresie. Jeśli zostaną odkryte szare strefy w przepisach, kolejne zmiany będą wymagały jednomyślnego poparcia, a ich wyeliminowanie z projektów będzie wiązało się z dużymi nakładami finansowymi.

Jeżeli jednak uda się uzgodnić, że nie ma problemu z opóźnieniem zatwierdzenia przepisów wówczas to wpisze się w harmonogram proponowany przez Liberty Media.