Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Zgoda w sprawie podskakiwania?

Światowa Rada Sportów Motorowych powinna jeszcze w tym tygodniu przegłosować zmiany regulaminu technicznego Formuły 1 na sezon 2023.

George Russell, Mercedes W13, Carlos Sainz, Ferrari F1-75, Charles Leclerc, Ferrari F1-75, Lando Norris, McLaren MCL36, Lewis Hamilton, Mercedes W13, the rest of the field at the start

Autor zdjęcia: Steve Etherington / Motorsport Images

Zjawisko podskakiwania pojawiło się w tym roku w Formule 1 wraz z powrotem efektu przypowierzchniowego. W mniejszym lub większym stopniu stanowiło problem dla każdego zespołu, wpływając nie tylko na osiągi, ale i uprzykrzając życie kierowcom. Kilku z nich zaczęło głośno wyrażać obawy o swoje zdrowie i apelowano do FIA o interwencję.

Federacja zapowiedziała działania i jeszcze w tym sezonie - po kilkukrotnej zmianie terminu ostatecznie po wakacyjnej przerwie - zacznie obowiązywać aerodynamiczny miernik oscylacji sprawdzający czy intensywność podskakiwania mieści się w ustalonych granicach. Zapowiedziano również dokładniejsze kontrole elastyczności podłóg i desek je usztywniających.

Aby niemal całkowicie pozbyć się niepożądanego zjawiska, FIA przygotowała projekt bardziej radykalnych zmian na sezon 2023, mówiący m.in. o podniesieniu krawędzi podłogi o 25 milimetrów. Nie spodobało się to części zespołom, które uważają, że modyfikacje wprowadzane na tym etapie roku są zbyt duże i istotnie zakłócą prace nad kolejnymi samochodami. Szczególnie głośno oponował obóz Red Bulla, sugerując, iż za szykowanymi zmianami stoi lobbing ze strony Mercedesa.

FIA z kolei nie musiała mocno obawiać się sprzeciwu ze strony części stawki, ponieważ zmiany motywowane bezpieczeństwem - a właśnie tego dotyczy powyższy projekt - nie wymagają zgody zespołów.

Wydaje się, że osiągnięto kompromis, choć jego postać nie jest na razie znana. Mohammed Ben Sulayem za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał, że odbył rozmowy na temat podskakiwania ze wszystkimi dwudziestoma kierowcami stawki i zapoznał się z opinią dziesięciu zespołów.

Prezydent FIA zdradził, że regulamin techniczny Formuły 1 na sezon 2023 jeszcze w tym tygodniu zostanie przedłożony Światowej Radzie Sportów Motorowych do zatwierdzenia.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Red Bull wdzięczny Hondzie
Następny artykuł Alpine idzie do sądu

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska