Campos Racing w komplecie
Campos Racing skompletował skład zespołu na przyszłoroczną kampanię Formuły 2.
Autor zdjęcia: FIA Formula 2
Do Campos Racing dołączy Kush Maini. 22-latek będzie partnerował Ralphowi Boschungowi, który został potwierdzony już na początku miesiąca.
Hinduski kierowca zadebiutował w wyścigach samochodów jednomiejscowych w 2016 roku jeżdżąc we włoskich mistrzostwach F4. Następnie przeszedł przez brytyjską Formułę 3, Formułę Renault Eurocup i ostatecznie Formułę 3.
Maini przenosi się do F2 po ukończeniu tegorocznego sezonu F3 na 14 miejscu. Najlepszą jego pozycją w zawodach była trzecia, przy czym wynik ten padł w sprincie w Budapeszcie.
- W imieniu Campos Racing chciałbym gorąco powitać Kusha - powiedział dyrektor zespołu Adrian Campos. - Jest on bardzo zaangażowanym, profesjonalnym kierowcą wyścigowym o dużych możliwościach, więc oczekujemy, że będzie w stanie zaliczyć mocny, debiutancki sezon w przyszłym roku. Ma na koncie kilka silnych występów w Formule 3 w tym sezonie i mamy nadzieję, że rozwinie się dalej w ultra konkurencyjnych mistrzostwach F2.
Maini zdołał już poznać się z ekipą, odwiedzając siedzibę hiszpańskiej formacji.
- Jestem super szczęśliwy, że dołączam do zespołu Campos Racing - przyznał. - Spędziłem trochę czasu z zespołem w ich warsztacie i naprawdę spodobała mi się atmosfera i profesjonalizm. Nie mogę doczekać się trzydniowych testów w Abu Zabi, aby oficjalnie rozpocząć naszą kooperację. Chciałbym podziękować Mumbai Falcons, Omega Seiki Mobility i JK Racing za całe wsparcie.
Wspomniane testy na torze Yas Marina ruszają w środę 23 listopada.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze