Kubica obserwuje Shwartzmana
Robert Shwartzman w sezonie 2019 wywalczył mistrzostwo Formuły 3. Ten sukces zagwarantował mu awans do Formuły 2, gdzie w przyszłym roku nadal będzie reprezentował barwy zespołu Prema Racing.
Robert Shwartzman, SJM Theodore Racing by Prema
Alexander Trienitz
Shwartzman wchodzi w skład akademii kierowców Ferrari. Jest również wspierany przez program SMP Racing. Rosjanin już zapowiedział, że w przyszłym roku interesuje go tytuł w F2. To z pewnością ułatwi mu drogę do F1, może nie od razu do Scuderii, ale na przykład do miejsca w Alfie Romeo.
Jego partnerem w Prema Racing będzie Mick Schumacher.
- Oczywiste jest, że to mój rywal - powiedział Robert Shwartzman. - Walczymy o dostanie się do Formuły 1. To mocny kierowca, ale konkurent, jak wszyscy inni. Nie przeszkadza mi, że on i zespół mieli trudny rok. Testy poszły nam dobrze i mamy silne tempo. Ogólnie rzecz biorąc F3 i F2 są dość podobne, samochód jest oczywiście mocniejszy, przez co trudniej się go prowadzi.
Spodziewa się że w przyszłym roku rozszerzy swoją współpracę z Ferrari, głównie jeśli chodzi o dodatkowe zadania w symulatorze.
- Nie wiem jeszcze, jak rozwinie się moja praca w Ferrari. Myślę, że spędzę więcej czasu w ich symulatorze. Mam dobre relacje z ludźmi ze Scuderii, z Mattią Binotto, Laurentem Mekiesem i Marco Matassą. O szansach na udział w testach F1 nic nie wiem, ale oczywiście bardzo chciałbym je zaliczyć.
- Po zdobyciu tytułu gratulowali mi Seb (Vettel) i Charles (Leclerc). Co zaskakujące zrobił to również Hulkenberg, którego zupełnie nie znałem. Teraz już komunikujemy się bardzo dobrze, widzieliśmy się też w Abu Zabi.
- W Abu Zabi poznałem Roberta Kubicę. Sam podszedł do mnie i pogratulował mi wyniku. Powiedział, że śledzi moje poczynania - dodał.
Mistrzostwa Formuły 2 2020 ruszają od rundy w Bahrajnie w dniach 21-22 marca.
Robert Shwartzman, Prema Racing
Photo by: FIA Formula 2
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze