Latifi nie zostanie w F2
Nicholas Latifi przyznał, że z całą pewnością nie spędzi kolejnego sezonu w F2, nawet jeśli nie znajdzie miejsca w Formule 1.
Nicholas Latifi, Williams FW42
Mark Sutton / Motorsport Images
Kierowca ekipy DAMS prowadził w punktacji F2 do ósmego wyścigu sezonu. Po majowej rundzie na ulicach Monte Carlo wyprzedził go Nyck de Vries, który ostatecznie zapewnił sobie triumf w rosyjskim Soczi. Finał rywalizacji nastąpi w przyszłym tygodniu w Abu Zabi.
- Z pewnością byłem w Soczi rozczarowany, gdy okazało się, że straciłem szanse na tytuł - powiedział Latifi. - Teraz chodzi tylko o utrzymanie drugiego miejsca.
- Nyck [de Vries] i ART wykonali w tym roku niesamowitą pracę i w pełni na to zasłużyli.
Kanadyjczyk jest już pewny ukończenia sezonu na miejscu wystarczająco wysokim, by nie mieć problemów z uzyskaniem superlicencji wymaganej do jazdy bolidem Formuły 1.
- Praktycznie rzecz biorąc, mam ją już zapewnioną - przyznał 24-latek. - Fizycznie jeszcze jej nie mam, ale nie była ona jedynym celem. Chciałem zakończyć sezon tak wysoko, jak to tylko możliwe.
Latifi łączony jest z Williamsem. Ekipa z Grove jako jedyna posiada jeszcze nieobsadzone miejsce na 2020 rok. Kanadyjczyk prawdopodobnie zastąpi Robert Kubicę. Sam zawodnik przyznaje, że jeszcze nic nie jest potwierdzone. Zaznacza również, że na pewno nie spędzi kolejnego - czwartego już - sezonu w F2 .
- Jeśli chodzi o przyszły rok, to jeszcze nie mam nic pewnego. Natomiast od dawna miał to być mój ostatni sezon w Formule 2, niezależnie od tego czy pójdzie nam dobrze, czy źle. Jest całkiem dobrze, więc cieszę się z tego. Teraz musimy zobaczyć jaki będzie plan na kolejny rok - zakończył Nicholas Latifi.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze