Kuchar wygrywa w Toruniu

Wrocławianin mógł czuć się zagrożony jedynie na pierwszych zakrętach. Doskonale z trzeciej linii wyruszył Mikołaj Otto i próbował zaatakować kierowcę Citroena. Kuchar odjechał jednak rywalom i pokonując joker lap na ostatnim okrążeniu, pewnie przekroczył linię mety.Na drugim miejscu rywalizację zakończył wspomniany Otto. Najniższy stopień podium wywalczył Mateusz Ludwiczak. Czwarta lokata przypadła w udziale startującemu z pierwszej linii Gracjanowi Dudzie. Piąty był Maciej Palczewski. Dariusz Topolewski ponownie musiał pogodzić się z awarią Lancera i zdołał pokonać jedynie dwa okrążenia finału.W finale Super Nationals najszybszy okazał się Roman Castoral, który mimo problemów ze swoim Oplem Astrą pewnie pokonał rywali. Na drugim miejscu po zaciętej walce rywalizację zakończył Łukasz Zoll, który o nieco ponad sekundę wyprzedził Rafała Berdysa. Czwarty Robert Mazurkiewicz stracił do podium 0,467 sekundy. Stawkę skompletowali Paweł Melon i Jakub Wyszyński.W klasie BMW E36 Łukasz Sawicki w pokonanym polu zostawił Piotra Olszewskiego oraz Dariusza Kornackiego. Zwycięzca wskoczył na fotel lidera wyścigu na ostatnim okrążeniu, gdy Olszewski zjechał na joker lap. Za podium sklasyfikowano Kamila Wysockiego, Roberta Kaczorowskiego oraz Łukasza Światowskiego.W SC Cup pewnie zwyciężył Maciej Cywiński, który o ponad trzy sekundy pokonał Piotra Budzyńskiego. Najniższy stopień podium wywalczył Damian Litwinowicz. Kierowca znany ze startów w Kia Lotos Race o niecałą sekundę wyprzedził Marcina Lisickiego. Stawkę uzupełnił Maciej Starski, który musiał pogodzić się z defektem swojego auta. Już na pierwszym okrążeniu bieg finałowy zakończył Adrian Meller.Jacek Górniak, popisując się fantastycznym atakiem na ostatnich zakrętach toru w Toruniu, zwyciężył w finale klasy 126p. Na drugim miejscu bieg zakończył Marcin Bruś, który przewodził stawce przez prawie cały wyścig i zjechał na joker lap na ostatnim okrążeniu. Podium skompletuje Cezary Dybich, który o ponad sekundę pokonał Mariusza Szczepańskiego. Piątą lokatę zdobył Jerzy Szynkiewicz.fot. Maciej Niechwiadowicz