Peugeot liczył na więcej
Piąte i szóste miejsce dla Timmy'ego Hansena i Sébastiena Loeba w finale World RX of France nie było wynikiem na jakie liczył Peugeot na własnym terenie.Seria incydentów wyścigowych popsuła ich szanse na lepsze wyniki.
Zespół jednak pozostaje zmotywowany i skupia się już na zapewnieniu zdecydowanie lepszych rezultatów podczas kolejnej rundy sezonu, która już niespełna za dwa tygodnie na Łotwie.- Finał był fajny, bardzo intensywny. Zaliczyłem też dobry półfinał i byłem zadowolony z 208 WRX przez cały weekend - komentował Sebastien Loeb. - Ze względu na pozycję startową, jaką miałem w każdym wyścigu w ten weekend, zawsze było ciężko.- Ostatecznie zajęliśmy szóste miejsce, co nie jest takie złe, ponieważ w pewnym momencie zajmowałem dwunastą pozycję po kwalifikacjach - dodał. - To nie jest wynik, jakiego oczekiwaliśmy, ale akceptujemy go i trzeba iść dalej. Przekonałem się, że mamy dobry pakiet. Trzeba to po prostu wszystko połączyć. Z niecierpliwością czekam na lepszy weekend dla całego zespołu na Łotwie.- Ta runda pokazała nam całą radość i frustrację, których można doświadczyć w motorsporcie, a szczególnie w rallycrossie - powiedział szef zespołu, Bruno Famin. - Widzieliśmy potencjał 208 WRX, z kilkoma świetnymi czasami okrążeń, a półfinał Sebastiena Loeba był wzorowy, ponieważ przebił się z szóstego na drugie miejsce, bez żadnych niezwykłych zdarzeń.- Sprawy jednak nie układały się na naszą korzyść, dochodziło do incydentów wyścigowych, co nie pomagało, jak np. kolizja między Loebem i Chicheritem, kiedy doszło do uszkodzenia wspomagania kierownicy. Miał dopiero osiemnasty czas i spadł na dwunaste miejsce w klasyfikacji. W rallycrossie wszystko musi działać dobrze od początku do końca weekendu. Podczas gdy niezawodność i wydajność naszego samochodu są niekwestionowane, musimy pracować, aby był odporniejszy na takie zdarzenia, które zawsze mogą zdarzyć się podczas weekendu wyścigowego.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze