W 3 sekundy do setki

Na targach EXPO w Warszawie rozległ się ryk 500-konnego silnika Lancera Dywizji 1. Olsztynianin osobiście zaprezentował zespół oraz zmodyfikowane Mitsubishi. Auto nabrało agresywnych kształtów, a modyfikacje sięgnęły także silnika, skrzyni biegów oraz zawieszenia. Wersja z 2009 roku to było tylko stadium pośrednie, dopiero dzisiaj zaprezentowano finalną wersję.

Auto nie bez powodu dostało nadwozie przypominające wersję WRC. Planowana moc pojazdu to ponad 500 koni mechanicznych, a Lancer ma przyspieszać do setki w 3 sekundy. Lancer swój pierwszy chrzest bojowy przejdzie już w ten weekend na torze w Toruniu podczas I i II rundy Pucharu Polski Rallycross. To będą dopiero pierwsze kilometry, stąd ostrożne podejście Piotra do rywalizacji z konkurencją.

W kalendarzu Piotra Dyjaka oprócz Pucharu Polski znajdują się także Mistrzostwa Polski łącznie z rundami wyjazdowymi oraz polska eliminacja Mistrzostw Europy we wrześniu w Słomczynie.

- To będzie w pewnym sensie przełomowy rok dla mnie, jak i całego zespołu - mówi Piotr Dyjak. - Kończymy prace nad budową nowego Mitsubishi Lancera Evo, który od podstaw został zbudowany do rallycrossu. Zastosowaliśmy wiele ciekawych rozwiązań, które powinny sprawdzić się w walce z kolegami z Pucharu Strefy.