Junior Ferrari pod opieką Todta
Marcus Armstrong, kierowca Ferrari Driver Academy, będzie wspierany przez All Road Management, agencję menedżerską kierowaną przez Nicolasa Todta.
Marcus Armstrong, PREMA Racing
Malcolm Griffiths / Motorsport Images
Pochodzący z Nowej Zelandii, 18-letni Armstrong, weźmie w tym sezonie udział w Mistrzostwach Formuły 3, w barwach zespołu Prema Racing. Wiążąc się z ARM podąży śladami grupy innych kierowców, z Charlesem Leclerkiem na czele.
Armstrong ubiegły rok także spędził w F3. Przez większość sezonu walczył o mistrzowską koronę, ale tę zgarnął mu sprzed nosa Mick Schumacher, typowany w ubiegłym roku na kolejnego podopiecznego agencji Todta. Klientami ARM są: były kierowca F1, aktualnie rywalizujący w Formule E, Felipe Massa, wracający do Toro Rosso Daniil Kvyat, gwiazda wyścigów długodystansowych James Calado, trzykrotny mistrz świata samochodów turystycznych Jose Maria Lopez oraz aktualny mistrz francuskiej Formuły 4 i zarazem junior Renault Caio Collet.
- Jestem bardzo podekscytowany możliwością współpracy z Marcusem, który jest bardzo inteligentnym i niesamowicie utalentowanym kierowcą – komplementował Armstronga Nicolas Todt. – Śledzę jego karierę od czasów Formuły 4. Ma niesamowitą okazję być członkiem Ferrari Driver Academy, a ja postaram się zrobić co w mojej mocy by mu pomóc i upewnić się, że przejdzie stopniowo przez wszystkie kolejne etapy, by w końcu spełnił swoje marzenie i został kierowcą Formuły 1 – zakończył Francuz.
Ekscytacji nie kryje również sam Armstrong: - Niektórzy z moich idoli współpracowali w przeszłości z agencją ARM. Ja sam już od początku czuję się w niej jak w rodzinie i liczę, że będzie to pełna sukcesów współpraca.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze