Sztuka: Jechałem tempem Browninga
Kacper Sztuka pomimo niskich pozycji zajmowanych podczas debiutanckiego weekendu w Bahrajnie jest pełny optymizmu przed resztą sezonu zaznaczając, że uwaga jego i zespołu skupia się już na wyścigach w Australii.
Sobotni wyścig, tak samo jak piątkowy, niestety nie ułożył się idealnie dla polskiego kierowcy jeżdżącego w zespole MP Motorsport. Po kolizji, do której doszło na pierwszym okrążeniu, Sztuka został zmuszony do zjazdu po nowe przednie skrzydło co praktycznie zabrało mu szansę na dobry wynik w ten weekend.
- Jesteśmy już po pierwszej rundzie w Bahrajnie. Weekend zaczął się od treningu, w którym mało jeździliśmy. Później były kwalifikacje, na których mieliśmy dobre tempo na dwóch pierwszych kompletach opon. Na trzecim komplecie, który jest kluczowy, wkradło się kilka błędów i przez to startowałem z odległej, dwudziestej czwartej pozycji.
- W pierwszym wyścigu przebiłem się na dwudzieste miejsce mimo tego, że po starcie spadłem na dwudzieste siódme miejsce. Było po drodze parę dobrych wyprzedzeń, tempo też wyglądało dobrze. Na pewno dużo się podczas sprintu nauczyliśmy.
- Drugi wyścig jechałem z nastawieniem, żeby zebrać kolejne doświadczenie. Podczas wyścigu głównego na pierwszym okrążeniu niestety uszkodziłem przednie skrzydło [podczas walki ze Stenshornem] w ósmym zakręcie i musiałem zjechać do boksu po wymianę nowego skrzydła.
Junior Red Bulla wskazał, że pomimo kolizji wraz z zespołem podjęli decyzje o kontynuowaniu jazdy i okazało się to dobrym wyborem. Sztuka po wyjeździe z pit lane był w stanie jechać tempem czołówki, co jest dobrym znakiem przed kolejnymi rundami sezonu FIA F3.
- Po wyjeździe z pit lane postanowiliśmy, że naszym celem jest utrzymanie dobrego tempa. Chcieliśmy sprawdzić, jak wygląda nasze tempo względem reszty stawki. Tempo wyglądało naprawdę dobrze. Byłem równie szybki a czasami nawet szybszy od Luke'a Browninga, który wygrał wyścig, więc mimo odległych pozycji jest kilka pozytywów do wyciągnięcia z tego weekendu.
- Wiemy nad czym pracować. Zespół jest szybki. Gratulacje dla Tima Tramnitza, który stanął na podium sobotniego wyścigu. Zdobył dobre punkty dla zespołu. Podczas następnych rund postaram się być dużo lepszy. Musimy przygotować się do weekendu w Australii, który zbliża się już wielkimi krokami.
Kacper Sztuka, MP Motorsport
Photo by: Simon Galloway / Motorsport Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.