Piąte miejsce Wójcik Racing Teamu w MŚ FIM EWC w Czechach

Trójka w składzie Gino Rea, Sheridan Morais i Dan Linfoot zakwalifikowała się do ostatniego wyścigu sezonu na świetnym, piątym miejscu. Po starcie Rea natychmiast przebił się na trzecią pozycję i przez pierwszą godzinę rywalizacji jechał w grupie walczącej o zwycięstwo.

Co prawda nieplanowany pit stop Moraisa z powodu przeciążenia przedramienia oznaczał, że wspierani przez PKN ORLEN podopieczni Grzegorza Wójcika spadli na szóstą pozycję, ale na finiszu byli w stanie przebić się na piątą lokatę, sięgając po kolejne punkty do klasyfikacji generalnej. Cały sezon ekipa z numerem 77 zakończyła na jedenastej pozycji.

Drugiej Yamahy R1 Wójcik Racing Teamu w Czechach dosiadali Marek Szkopek i Michał Filla, po tym jak trzeci z zawodników, Bartek Wiczyński, nie został dopuszczony do startu z powodu wypadku w pierwszym oficjalnym treningu.

Choć mieli przed sobą trudne zadanie, Filla i Szkopek zakwalifikowali się do wyścigu na świetnym, drugim miejscu w klasie Superstock i liczyli na zakończenie sezonu Pucharu Świata na podium. Niestety, z powodu wycieku oleju polsko-czeski duet nie mógł pokazać pełni swojego potencjału, ale ukończył wyścig na punktowanym, dziewiątym miejscu w kategorii Superstock, a cały sezon na piętnastej lokacie.

- Z jednej strony cieszymy się, że obie ekipy ukończyły wyścig na punktowanych pozycjach, ale z drugiej czujemy spory niedosyt, bo oba zespoły miały dzisiaj tempo na podium – mówi szef zespołu, Grzegorz Wójcik. – Cały team pokazał jednak ogromną determinację, nie tylko dzisiaj, ale przez cały ten wyjątkowo trudny sezon, dlatego bardzo dziękuję wszystkim członkom ekipy za bardzo ciężką pracę i wspólny wysiłek. Dziękuję także naszym kibicom oraz wszystkim partnerom, bez których nie moglibyśmy reprezentować Polski na tak wysokim poziomie. Sezon 2021 dobiega w FIM EWC końca, ale my już planujemy przyszłoroczne zmagania i na pewno wrócimy do walki jeszcze silniejsi.

informacja prasowa

Galeria zdjęć: Wójcik Racing Team, FIM EWC - Most