Evans ponownie najszybszy

Wydarzenia z padoku Formuły E odbiły się szerokim echem. We wtorek doszło do wybuchu akumulatora elektrycznego bolidu, który wywołał pożar w garażu WAE. Po dwóch dniach przerwy spowodowanej dochodzeniem, mającym wyjaśnić przyczynę incydentu, kierowcy wrócili na tor i kontynuowali ważny etap przygotowań.

W trakcie pożaru spalił się nie tylko garaż Williams Advanced Engineering, ale także ekipy Mahindra, wskutek czego został uszkodzony samochód Nycka de Vriesa. Szef zespołu, Frederic Bertrand potwierdził, że stajnia otrzyma rekompensatę straconych kilometrów.

Najszybszy czas 1:24,791 uzyskał Mitch Evans, kierowca Jaguar TCS Racing. Antonio Felix da Costa wywalczył drugi pomiar, ze stratą 0,023 s. Trzecie miejsce zajął Edoardo Mortara. Kolejne czasy uzyskali Robin Frijns, Pascal Wehrlein, Maximilian Gunther, Oliver Rowland, Norman Nato i Jehan Daruvala. 

Jean-Eric Vergne rozdzielił dziewiątego wicemistrza Nicka Cassidy’ego i jedenastego mistrza, Jake'a Dennisa. Dalsze miejsca zajęli Nico Muller, Jake Hughes, Lucas di Grassi, Stoffel Vandoorne, Sebastien Buemi, Sam Bird oraz Sacha Fenestraz.

Na końcu tabeli znaleźli się kierowcy ERT Formula E Team, Dan Ticktum i Sergio Sette Camara, który przejechał tylko osiem okrążeń. Nyck de Vries nie został sklasyfikowany.

Piątkowa sesja odbędzie się w godzinach 8:30 - 18:30.