Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Pechowy weekend Kucharczyka

7 runda Brytyjskiej Formuły 3 nie potoczyła się po myśli Tymka Kucharczyka. Błędy rywali i warunki pogodowe przesądziły o losach wyścigów.

Tymoteusz Kucharczyk

Kierowca Douglas Motorsport, sponsorowany przez Grupę ORLEN, dopiero w czwartek ogłosił, że weźmie udział w weekendzie GB3 na Zandvoort. Miesiąc temu Kucharczyk uczestniczył w dwóch wyścigach FRECA.

Czas 1:30,918 dał mu w kwalifikacjach dziewiąty rezultat, ze stratą 0,721 s. do zdobywcy pole position. W sesjach treningowych Tymek uzyskiwał na tle rywali nieco lepsze czasy, finiszując na 3, 4 i 12 pozycji. 

Po znakomitym starcie w pierwszym wyścigu zapowiadało się, że przed 1 zakrętem zdobędzie dwie pozycje, jednak został uderzony przez Jamesa Hedleya i wypchnięty z toru na pobocze. Rywal skręcił na prostej pod koła polskiego kierowcy niszcząc swój bolid i uszkadzając samochód Kucharczyka. Pomimo problemów był w stanie bronić się przed rywalami i ukończyć wyścig na 12 pozycji. 

Do popołudniowego wyścigu ruszał z 8 pola. Przez duże zamieszanie na starcie i agresywnie przebijających się rywali spadł o dwie pozycje. Wczesny samochód bezpieczeństwa uniemożliwił nadrobienie strat oraz szybki kontratak. Początkowo stracił kolejną lokatę, jednak zdołał wrócić na pozycję i przeciąć linię mety na 10 miejscu.

Ostatnią sesję za samochodem bezpieczeństwa trudno nazwać wyścigiem. Tymek ruszał z odległego 16 pola, co przesądziło o jego pozycji końcowej. Na torze panowały bardzo trudne warunki, a intensywne opady uniemożliwiały rywalizację. Po dwóch okrążeniach formujących Edward Pearson obrócił się, ustawiając się na polu startowym.

Warunki były zbyt wymagające nawet dla profesjonalnych zawodników, nie mówiąc o juniorach. Po przejechaniu pierwszych zakrętów doszło do serii wypadków, a na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Po wznowieniu rywalizacji warunki się nie poprawiły, jednak sędziowie uznali, że nie stanowią problemu. Przez zamieszanie Kucharczyk spadł na 22 pozycję, co w pewnym stopniu pomogło mu uniknąć kolizji. 

Ponownie doszło do poważnego wypadku i wyścig został przerwany przez samochód bezpieczeństwa. Zawodnicy nie wznowili zmagań, tym samym flaga w szachownice została wywieszona podczas neutralizacji. Z 15 okrążeń kierowcy przejechali zaledwie kilkanaście sekund pod zieloną flagą. Tymek zakończył sesję na 18 miejscu.

Przed ostatnią rundą na Donington Park, Kucharczyk zajmuje 7 miejsce w klasyfikacji generalnej z dorobkiem dwóch podiów i 269 punktów.

Przeczytaj o sukcesach Kacpra Sztuki:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Wymagający weekend Kucharczyka
Następny artykuł Juniorzy zakończyli sezon

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska