Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Kolejny rekord Łukaszczyka

Dominujący w ten weekend Szymon Łukaszczyk pobił swój własny, poprawiony wczoraj rekord trasy Wyścigu Górskiego Magura Małastowska.

Szymon Łukaszczyk, Mitsubishi Lancer Evo V

Autor zdjęcia: Agnieszka Wołkowicz

W niedzielne przedpołudnie Beskid Niski przywitał kibiców i zawodników startujących w 6. Wyścigu Górskim Magura Małastowska słoneczną pogodą. Na liście startowej 4. rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski znalazło się 60 kierowców. Dwa przedpołudniowe podjazdy treningowe odbyły się bez większych problemów, jeśli nie liczyć wywieszonej czerwonej flagi i przerwy w podjeździe po niegroźnej kolizji Mitsubishi Lancera Marcina Dopierały. W obu podjazdach treningowych najszybciej pojechał Andrzej Szepieniec (Mitsubishi Lancer). Szczególnie pasjonujący przebieg miał drugi trening. Pod nieobecność Szymona Łukaszczyka (Mitsubishi Lancer Evo V AMS), wczorajszego zwycięzcy zawodów, czołowa trójka: Szepieniec, Dubai (Mitsubishi Lancer Berg Monster) i Waldemar Kluza (Skoda Fabia) zmieściła się w połowie sekundy!

Pierwszy podjazd wyścigowy poza awarią Radosława Ćwięczka i sprowadzenia jadących za nim kierowców do startu celem powtórzenia podjazdu, przebiegał bez problemów do chwili, kiedy jadący Mitsubishi Lancerem z numerem 15 Karol Krupa na szczycie Magury Małastowskiej wypadł z trasy uderzając wcześniej w barierę energochłonną. Interweniowały wszystkie służby ratownicze, kierowcę przewieziono do szpitala w Gorlicach gdzie udzielono mu pomocy.
Po trwającej ok. 1,5 godziny przerwie wznowiono wyścig, na starcie stanęli czterej kierowcy najmocniejszych aut z grupy Supercars.

Pierwszy startujący po przerwie, dominujący w ten weekend Szymon Łukaszczyk pobił swój własny, poprawiony wczoraj rekord trasy, przejeżdżając 3610 m w 1:41,681 czyli o sekundę szybciej! Średnia prędkość rekordzisty (wczoraj także pobił rekord prędkości, jadąc nawet 249 km/h) wyniosła 128 km/h. Na miejscu drugim zameldował się Kluza, który stracił do Łukaszczyka 2,5 sekundy. Trzeci, prawie z identycznym czasem jak Kluza, był Tomasz Myszkier. Wśród samochodów napędzanych na jedną oś ponownie najszybszy był Gabriel Kubit (Honda Integra).

W drugim podjeździe wyścigowym pierwsze rozstrzygnięcie niedzieli nastąpiło w grupie N, w której zakopiańczyk Kamil Strama był szybszy od swojego krajana, Konrada Bieli. Na trzecim miejscu sklasyfikowano Herbiego. Wszyscy jeżdżą Mitsubishi Lancerami. W grupie A najszybszy okazał się oman Baran (Mitsubishi Lancer) wyprzedzając Roberta Sługockiego (Mitsubishi Lancer) i Marcina Wilusza (Honda Civic). Grupy narodowe A/PL i E0 to wygrane Jacka Madziary (Subaru Impreza RA) i Pawła Frączka (Honda Civic Type R).

W kluczowym momencie dla wyników wyścigu, przed startem najmocniejszych aut na trasie pojawił się drobny deszcz. Mimo wygranej w podjeździe Andrzej Szepieniec nie zdołał nadrobić straty do Szymona Łukaszczyka, zajmując ostatecznie drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Podium uzupełnił Dubai. W ośce wygrał Gabriel Kubit. GSMP Historyczne po raz kolejny padły łupem Marcina Kacperka.

W rozgrywanej równolegle 2 rundzie amatorskiego Pucharu Południa w Jeździe na Regularność w Wyścigach Górskich w R1 znakomicie poradziła sobie Angelika Mróz, w R2 Łukasz Wajs a w R3 Grzegorz Krzemień.

Wszyscy zawodnicy i kibice, którzy pojawili się na wyścigu, chwalili gościnność okolicznych mieszkańców.

Małgorzata Małuch – wójt Gminy Sękowa: - Sport samochodowy, któremu towarzyszą ogromne emocje, także może być elementem promocji naszej wyjątkowo bogatej w zabytki architektury i atrakcji przyrodniczych gminy. Aż 11 obiektów na Szlaku Architektury Drewnianej, w tym kościółek w Sękowej i cerkiew w Owczarach wpisane na listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO, czy Siary – pierwsze miejsce na świecie, w którym wydobywano ropę naftową to nie jedyne atrakcje naszego regionu, nastawionego na całoroczną turystykę.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Dzień Łukaszczyka
Następny artykuł Wypowiedzi po Wyścigu Górskim Magura Małastowska

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska