Acura odpuszcza program dla klientów
Amerykański szef Hondy ds. Sportów motorowych, David Salters, mówi, że nie ma planów sprzedaży Acury ARX-06 zespołom klientów, ponieważ jest to zbyt skomplikowany program, aby go teraz obsługiwać.
Autor zdjęcia: Jake Galstad / Motorsport Images
Acura wystawia obecnie dwa zespoły fabryczne w IMSA SportsCar Championship – Wayne Taylor Racing z Andretti Autosport i Meyer Shank Racing. Czerpią one korzyści z posiadania fabrycznych inżynierów Honda Performance Development.
Samochody klasy GTP są wyposażone w układ hybrydowy, którego wdrożenie okazało się problematyczne ze względu na zasady otwartego oprogramowania, co doprowadziło do wielu usterek i awarii systemu, wymagających resetowania.
Chociaż David Salters nie wykluczył, że samochód LMDh będzie sprzedawany klientom w dłuższej perspektywie, to w najbliższym czasie żadna z tych maszyn nie trafi w prywatne ręce – w przeciwieństwie do Porsche, które rozpoczęło swoją współpracę z JDC-Miller Motorsports w miniony weekend.
- W przyszłości możemy oferować samochody dla klientów, ale osobiście uważam, że to kwestia kilku lat. Nawet my mieliśmy trudności z przygotowaniem tego samochodu! Tak więc przekazanie go klientowi byłoby trudne. W przyszłości może się to zmienić, ale teraz musimy upewnić się, że wykonujemy dobrą robotę dla Acury - powiedział Salters.
Oznacza to, że jest coraz mniejsza szansa na zobaczenie Acury w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, w tym podczas 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Zadania Acury w Hondzie są skupione całkowicie na amerykańskim rynku - chociaż Salters powiedział wcześniej, że samochód jest gotowy do walki na Circuit de la Sarthe.
- W pewnym momencie może istnieć uzasadnienie biznesowe dla programu klientów, ale moim skromnym zdaniem jest to w tej chwili zbyt skomplikowane. Cieszymy się z pracy z naszymi [obecnymi] zespołami - stwierdził Salters.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze