Ferrari wyklucza IndyCar
Ferrari wykluczyło możliwość zgłoszenia się do IndyCar w najbliższej przyszłości.

W zeszłym roku szef amerykańskiej serii - Roger Penske ujawnił, że trwają rozmowy z włoską ekipą o możliwych startach w IndyCar.
Szef zespołu z Maranello - Mattia Binotto faktycznie sprawdził możliwość realizacji takiego programu. Głównym celem miało być uniknięcie dużych zwolnień w Ferrari, w obliczu limitu budżetowego wprowadzonego w Formule 1. Chcieli w ten sposób skierować swoich ludzi do innych zadań.
Jeśli chodzi o kwestie kadrowe, udało się uratować miejsca pracy. Część personelu Ferrari będzie teraz działała dla ich klienckiego zespołu Haas F1 Team. Dla ekipy Gene Haasa wygospodarowano pewną powierzchnię w Maranello. IndyCar natomiast nie wchodzi aktualnie w grę.
- Po kilku wewnętrznych dyskusjach doszliśmy do wniosku, że w najbliższym czasie nie zgłosimy się do IndyCar - przekazał Mattia Binotto. - Może to być możliwie w perspektywie średnio lub długoterminowej. Natomiast teraz koncentrujemy nasze inwestycje na Formule 1.
Czytaj również:

O tym artykule
Serie | Formuła 1 , IndyCar |
Tagi | ferrari , f1 , mattia binotto , inbdycar |
Autor | Marcin Wyrzykowski |