Ilott wiąże się z Premą w IndyCar
Włoska stajnia ogłosiła swojego pierwszego kierowcę na debiutancki sezon za oceanem. Wybór padł na 25-letniego Calluma Ilotta.
Callum Ilott, Arrow McLaren Chevrolet
Autor zdjęcia: Michael L. Levitt / Motorsport Images
Na początku kwietnia Prema poinformowała, że dołączy w 2025 roku do stawki NTT IndyCar Series. Zespół kojarzony przede wszystkim z seriami juniorskimi, ale także epizodem w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, ogłosił we wtorek podpisanie kontraktu z Callumem Ilottem.
Brytyjczyk w 2018 roku zajął trzecie miejsce w klasyfikacji kierowców GP3. Dwa lata później został wicemistrzem Formuły 2. Ilott w swoim dorobku ma również trzecie miejsce w 24-godzinnym wyścigu Le Mans oraz przypieczętowany w minioną niedzielę Puchar Świata FIA dla Zespołów Hypercar, wywalczony z #12 Hertz Team Jota w WEC.
W IndyCar zadebiutował pod koniec 2021 roku. Razem z Juncos Hollinger Racing uczestniczył w trzech ostatnich rundach sezonu, po którym związał się z ekipą na kolejne dwa lata. W tym roku jego program koncentrował się na Długodystansowych Mistrzostwach Świata, jednak wystartował w trzech wyścigach, zastępując Davida Malukasa.
- Jesteśmy zachwyceni, że możemy ponownie powitać Calluma w nowym rozdziale naszej historii - powiedział właściciel zespołu, Rene Rosin. - Świetnie nam się z nim współpracowało w Formule 3 i zawsze mieliśmy go na oku. W przeszłości udowodnił, że świetnie do nas pasuje i myślę, że będzie chciał kontynuować coś, co musiał przerwać.
- Udowodnił swoje niezwykłe umiejętności wszędzie, gdzie startował. Ponadto jego wcześniejsze doświadczenie w IndyCar będzie nieocenionym atutem. Teraz, gdy pojawiła się okazja, by znów się spotkać, chcemy wykorzystać ją jak najlepiej - dodał.
- To niesamowita okazja, aby doświadczyć IndyCar z Premą, ich pierwszych kroków w serii i w USA - mówił Ilott. - To niesamowita szansa. Uwielbiam wyścigi, uwielbiam te samochody i uwielbiam zespół, więc wspaniale jest wrócić do tego, co nazywają włoskim domem rodzinnym. To będzie coś wyjątkowego, dużo ciężkiej pracy, ale nie mogę się doczekać, aby dołączyć do zespołu i zobaczyć, co możemy razem zrobić.
Callum Ilott nie jest jedynym kierowcą, który może być spokojny o swój fotel na przyszły sezon. Podczas finałowej rundy sezonu na Nashville Superspeedway, A. J. Foyt Enterprises ogłosił, że przedłuży o rok umowę z Santino Ferruccim.
Santino Ferrucci, A.J. Foyt Enterprises Chevrolet
Autor zdjęcia: Jake Galstad / Motorsport Images
- Kontynuacja jest świetna dla zespołu i uważam, że połączenie Ferrucciego i Davida Malukasa w przyszłym sezonie to właściwy duet dla AJ Foyt Racing - powiedział Larry Foyt, prezydent zespołu.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.