McLaughlin szybki w IndyCar

Samochód podstawił Team Penske. McLaughlin, 26-latek z Christchurch, reprezentuje DJR Team Penske w Virgin Australia Supercars Championship. W dorobku Nowozelandczyka widnieją tytuły mistrzowskie z 2018 i 2019 roku, 43 zwycięstwa w 223 wyścigach.

Były kartingowiec, McLaughlin w 2010 zaliczył dwa wyścigi Formuły Ford i od 16 roku życia ściga się w V8 Supercars. Zamiana 650-konnego Forda Mustanga na 750-konną Dallarę przebiegła wczoraj bez problemów. Przygotowany w symulatorze, debiutant w IndyCar pokonał ponad 140 okrążeń, schodząc do 53,3 sekundy.

Na testach obecne były też zespoły Arrow McLaren SP, Dreyer & Reinbold Racing oraz Ed Carpenter Racing. Najszybszy w poniedziałek, Rinus van Kalmthout z ECR uzyskał czas 52,3. Mistrz Indy Lights 2019, Oliver Askew z McLarena wykręcił 52,9. Sage Karam z DRR (54,3) ustąpił McLaughlinowi.

- IndyCar jest zdumiewający! - powiedział Scott McLaughlin. - Jechałem tak szybko, jak potrafię, ale zespół nie pokazywał mi czasów okrążeń. To sprytne z ich strony, bo trochę zależy mi na rywalizacji. Było parę momentów, gdy starałem się znaleźć limit samochodu, lecz poza tym wszystko przebiegło dobrze i nie urwałem koła. To najważniejsze!

Na torze pojawili się trzej kierowcy Team Penske. Simon Pagenaud teoretycznie pomagał Scottowi w ustawieniu samochodu. Pomocą służył również Rick Mears, trener w zespole Rogera Penske. "The Rocket" cztery razy wygrał Indianapolis 500, trzykrotnie sięgał po mistrzostwo IndyCar.