Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Perspektywy rozwoju serii IndyCar

IndyCar pojawiło się niedawno w wiadomościach ogłaszając nowy, ekscytujący wyścig uliczny w Nashville. Impreza trafi do kalendarza w 2021 roku. Pod kierownictwem amerykańskiej legendy - Rogera Penske, zarówno seria, jak i kultowy Indianapolis Motor Speedway mają podwaliny pod silną przyszłość.

Josef Newgarden, Team Penske Chevrolet, Patricio O'Ward, Arrow McLaren SP Chevrolet

Josef Newgarden, Team Penske Chevrolet, Patricio O'Ward, Arrow McLaren SP Chevrolet

Barry Cantrell / Motorsport Images

W najnowszym z naszych wywiadów z serii #ThinkingForward, dyrektor generalny Indycar, Mark Miles, mówi o dążeniu do wprowadzenia trzeciego producenta do serii oraz o tym, jak sport będzie kształtował swoją cyfrową przyszłość poza telewizją.

- Wyścigi IndyCar są szybkie. Kochamy różnorodność; ścigamy się na owalach, na stałych torach i torach ulicznych. Myślę, że różnorodność jest naprawdę interesująca i stanowi wielką atrakcję dla naszych fanów - powiedział Miles. - Jesteśmy bardzo konkurencyjni; dosłownie kierowca może wystartować z tyłu stawki i wygrać wyścig i tak się dzieje. W mistrzostwach może rywalizować dowolna liczba zawodników i mogą być poważnymi rywalami. Małe ekipy są w stanie konkurować z dużymi zespołami.

Pytany o wizję serii na przyszłość, możliwe wyścigi poza Stanami Zjednoczonymi, odparł: - Na razie szczerze mówiąc, nadal bardzo koncentrujemy się na Ameryce Północnej. Mieliśmy okazję rozważyć wyścigi za granicą. Na razie odpowiedź na te pytania brzmi: „Nie, skupimy się na Stanach Zjednoczonych”. Przechodzimy więc do szczegółów i zrobimy wszystko możliwie jak najlepiej na rynku amerykańskim.

IndyCar chce przyciągnąć trzeciego producenta, choć nie jest to łatwe w czasach pandemii.

- No cóż, oczywiście trudno sobie wyobrazić trudniejszy czas na tę rozmowę. Na szczęście od jakiegoś czasu nad tym pracujemy. Jest wielu producentów, którzy znają naszą historię i byli w stanie śledzić nasze postępy. Jest szansa na rozwój. Szczególnie na rynku amerykańskim jest to dobra opcja marketingowa. Sądzę, że wartość IndyCar jest niesamowita - stwierdził Miles.

Zobacz pełny wywiad:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Całe podium dla Andrettiego
Następny artykuł Katalońska niespodzianka

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska