Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Komplet Bilińskiego

Roman Biliński w kapitalnym stylu zwyciężył podczas pierwszego wyścigu Formula Regional Oceania Championship na torze Hampton Downs Motorsport Park. Po dwóch kolejnych gonitwach także odwiedzał podium w ten weekend.

W ten weekend rozegrano już trzecią rundę serii Formula Regional Oceania Championship 2024. Impreza gościła na torze Hampton Downs Motorsport Park.

Lider mistrzostw, Roman Biliński, w pierwszej sesji kwalifikacyjnej zajął dopiero czternaste miejsce. Już wtedy Polak nastawiał się na to, że odrobi część strat.

- Kilka rzeczy nie zadziałało. Niemniej takie są wyścigi, że zdarzają się i te gorsze chwile. Najważniejsze jest to, aby się przebić. Wiemy, że to możliwe - mówił po kwalifikacjach 19-latek

Podczas czasówki na Hampton Downs Motorsport Park pogoda była zmienna. W ciągu kilku minut znikąd pojawiała się ulewa, aby chwilę później warunki wróciły do normy.

Nie inaczej było w trakcie pierwszego wyścigu. Start odbył się bowiem na mokrym torze, lecz w okolicy nie było ani jednej chmury deszczowej. Z tego powodu reprezentant M2 Competition zdecydował się wystartować, używając opon typu slick.

Decyzja ta okazała się słuszna, bo już na pierwszym okrążeniu awansował na szóste miejsce. Chwilę później w odważny sposób wyprzedził Gerrarda Xie i Kadena Probsta. Kilka zakrętów dalej Biliński uporał się z Liamem Sceatsem, a następnie, gdy dogonił ostatniego zawodnika, który miał założone opony przeznaczone do jazdy po mokrej nawierzchni, objął prowadzenie.

Nie oddał go aż do mety, choć warunki się zmieniły. W samej końcówce zawodów ponownie zaczęło mocno padać i sędziowie postanowili wcześniej zakończyć zmagania.

- Wow, dzisiaj było naprawdę ekscytująco! Startując z czternastego pola, nikt nie spodziewał się, że uda mi się wygrać ten wyścig. Owszem, wiedziałem, że się przebiję, ale nie że aż tak! Start na slickach okazał się dobrą decyzją. Bardzo szybko zyskiwałem pozycje. Ten manewr, dzięki któremu awansowałem na trzecie miejsce, był ryzykowny, ale dobrze wiemy, że trzeba korzystać z każdej okazji.. Pod koniec zaczęła się ulewa i wyścig zakończono kilka okrążeń przed czasem. Chciałbym także podziękować całemu zespołowi M2 Competition. Wiedzieliśmy, co musimy zrobić. Teraz czekamy na dwa kolejne wyścigi - podsumował zawody Biliński.

Dwa kolejne podia

Polski kierowca wyścigowy kunszt przebijania pokazał także w drugim wyścigu. Po starcie z ósmego pola Biliński stopniowo przebijał się w górę stawki. W samej końcówce zdołał awansować na trzecie miejsce po intensywnej walce z Patrickiem Woods-Tothem. Na tej pozycji dojechał do mety.

Do ostatniego wyścigu na Hampton Downs Motorsport Park przystępował z pole position. Po starcie utrzymał prowadzenie, lecz Kaleb Ngatoa wyprzedził go po wewnętrznej w technicznej części toru. Duet tych kierowców następnie odjeżdżał reszcie. Nowozelandczyk z Polakiem wymieniali się najszybszym czasem okrążenia w wyścigu. Lider mistrzostw próbował raz za razem wyprzedzić „Kiwiego", lecz ten się bronił. Finalnie Biliński zakończył weekend drugim miejscem. Tym samym wywalczył komplet miejsc na podium podczas tego weekendu wyścigowego.

- Za nami bardzo pozytywny weekend, zajęliśmy 3-krotnie miejsca na podium. Udało się powiększyć przewagę w mistrzostwach i konsekwentnie idziemy w kierunku głównego celu. Jesteśmy już na półmetku sezonu i najważniejsze jest to, aby nie zwolnić tempa. Do tej pory wszystko świetnie się układa. Dzisiaj dodałem do mojej kolekcji dwa podia. W trzecim wyścigu liczyłem na to, że Ngatoa zużyje opony, ale tego nie zrobił i nie było jak go wyprzedzić. On pojechał świetny wyścig ze swojej strony. Niemniej jestem zadowolony z wyniku i czekamy na kolejny wyścig - mówił po zakończeniu wyścigu lider mistrzostw.

Kolejna runda zostanie rozegrana już za tydzień na Euromarque Motorsport Park. Roman Biliński do tej pory zgromadził 240 punktów.

informacja prasowa

Watch: FROC 2024: Hampton Downs - Wyścig 3

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Biliński zwycięża w trudnych warunkach
Następny artykuł Biliński o krok od tytułu

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska