Znad Morza Bałtyckiego na Antypody

Race of Champions po raz pierwszy zorganizowano w 1988 roku. Przez długie lata imprezę gościła malownicza Gran Canaria, a rywalizacja mistrzów odbywała się na w większości szutrowym torze.

W 2004 roku nastąpiła wyprowadzka z Kanarów i ROC gościł na stadionach w różnych zakątkach globu, odwiedzając Paryż, Londyn, Pekin, Dusseldorf, Bangkok, Barbados, Miami, Rijad oraz Mexico City.

Później nastąpił częściowy powrót do korzeni. ROC odbył się „w terenie”. Tor wytyczono na zamarzniętych wodach Zatoki Botnickiej Morza Bałtyckiego. Rozegrano dwie edycje (2022 i 2023), ale tegoroczna nie doszła do skutku z powodu wątpliwości dotyczących wykorzystania plaży oraz wód przybrzeżnych.

Organizatorzy ogłosili, że Race of Champions wróci do programu w 2025 roku. Impreza ponownie trafi na stadion – Accor Stadium w Sydney i odbędzie się w dniach 7-8 marca.

- Jesteśmy niesamowicie podekscytowani, po raz pierwszy sprowadzając Race of Champions do Australii – przekazał Fredrik Johnsson, prezes i współtwórca ROC. - ROC od zawsze sprawia, że kierowcy cisną do granic w różnych wyjątkowych lokalizacjach.

Rekordzistami pod względem zwycięstw indywidualnych są Didier Auriol, Sebastien Loeb i Mattias Ekstrom. Każdy z nich ma na koncie cztery wygrane.