Liczna reprezentacja Polaków w Europie

W serii TCR Eastern Europe w miniony weekend mogliśmy oglądać trzech polskich kierowców - Carlo Czepiela z Janik Motorsport, Adama Rzepeckiego z Basenhurt A&T Racing Team oraz Sebastiana Kołakowskiego z Honda Wyszomirski.

Pierwszy wyścig tego cyklu na Hungaroringu został przerwany wyjazdem samochodu bezpieczeństwa już na drugim okrążeniu, kiedy Adam Rzepecki zakończył jazdę w żwirze. Po jednym okrążeniu jazdy w warunkach neutralizacji wywieszono czerwoną flagę i zakończono wyścig. Carlo Czepiel, który startował do rywalizacji z drugiego pola, był uczestnikiem kolizji w pierwszym zakręcie.

W drugim wyścigu TCR Eastern Europe na Hungaroringu Czepiel także nie uniknął problemów, biorąc udział w kolizji i przebijając oponę. Reprezentant Akademii ORLEN Teamu zapewnił po zawodach, że wyciągnął z tych sytuacji wiele wniosków na przyszłość.

Na Hungaroringu ścigało się także kilka serii w ramach cyklu ESET Cup. Jerzy Spinkiewicz wystąpił w pucharze Renault Clio V, zajmując najpierw drugie, a później pierwsze miejsce w wyścigach. Kierowca UNIQ Racing Team zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu, mimo punktowania wyłącznie w drugiej rundzie mistrzostw. 

Bartosz Groszek i Radim Adamek pojawili się na tym samym obiekcie w ramach pucharu wytrzymałościowego samochodów GT, reprezentując zespół Aditis Racing. Załoga z numerem 38 zajęła pierwsze miejsce w swojej klasie.

Robin Rogalski w miniony weekend ścigał się w pierwszej rundzie Prototype Cup Germany na torze Hockenheim. Reprezentant DKR Engineering wywalczył drugi stopień podium w klasie LMP3, a jego partnerem był Valentino Catalano. Był to debiut Rogalskiego w tej klasie.