Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Rafał Jemielita - Crash historie, czyli jak wypadki zmieniają świat

Co zabija – prędkość, kierowca bez wyobraźni, kiepska droga, a może beznadziejny samochód? Jakie wyciągamy wnioski z wypadków?

Rafał Jemielita - Crash historie

Wydarzenia opisane w "Crash historiach" udowadniają, jak wypadki samochodowe mogą zmienić losy nie tylko jednej rodziny, ale nawet całego świata! Gdyby nie wypadek George’a Lucasa, nie powstałaby nigdy saga Gwiezdne Wojny, wypadek fińskiego kierowcy Henri Toivonena radykalnie zmienił oblicze rajdów, podobnie jak na politykę Austrii wpłynęła śmiertelna kraksa Jörga Heidera. Jak potoczyłaby się kariera perkusisty zespołu Def Leppard, gdyby jego samochód przy dachowaniu nie urwał mu ręki? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedź w książce Rafała Jemielity.

Wypadki w motoryzacji kosztowały dotąd życie 60 milionów ludzi – prawie tyle co II wojna światowa. Książka powstaje, by pokazać, jak wielki wpływ mają na kulturę, życie codzienne i to, co robimy, żeby się im przeciwstawiać. Niektóre wypadki wydarzyły się z głupoty, inne z przypadku. Te ostatnie potrafią szokować, bo są nieprawdopodobne lub wręcz niewytłumaczalne...

- Wypadki z pozoru nie są interesujące. Widziałem ich co najmniej kilkadziesiąt, niektóre były tragiczne w skutkach. Wszystkie jednak doskonale pamiętam – śmierć łatwo się zapamiętuje. Prócz solidnej dawki faktów – mam nadzieję maksymalnie zbliżonych do rzeczywistości, prawdziwych, a o takie w dobie internetowych przekłamań wcale nie jest łatwo, znajdziecie też w książce skutki drogowych katastrof. Niektóre wydają się oczywiste. Można o tym pisać całe tomy, ale ze świadomością, że wypadków będzie kiedyś mniej, ale zawsze będą się zdarzać - mówi Rafał Jemielita.

- Co mówi o tym historia? Pomijam czasy, gdy człowiek poruszał się głównie na końskim grzbiecie. Wypadki zdarzają się od zarania dziejów i powstania silnika. Wystarczy przypomnieć 1770 rok, gdy Nicolas Cugnot pokazał swój ciągnik artyleryjski na parę. Pojazd był ciężki i niesterowny, co skończyło się kraksą – Francuz zniszczył tym trójkołowym wehikułem ceglany mur. Prawdopodobnie była to pierwsza samochodowa kraksa w historii motoryzacji - kontynuuje.  - 25 lutego 1899 roku przy skrzyżowaniu Peterborough Road i Grove Hill w Harrow, w północnozachodniej części londyńskiej aglomeracji, doszło do awarii – ze zjeżdżającego ze wzniesienia automobilu oderwało się koło. Wozem zarzuciło, wyrzucając wszystkich pasażerów na zewnątrz. Sevell rozbił sobie czaszkę o trotuar i na miejscu oddał ducha. To podobno pierwsza śmiertelna ofiara wypadku samochodowego w Wielkiej Brytanii.

- Czy wypadki samochodowe uda się ograniczyć? Nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi. Można tylko pobawić się w jakieś quasi-naukowe bajania, wierzyć w wysiłki inżynierów i nowe systemy. A na razie… trzeba po prostu zwolnić. Nie ma innego wyjścia, a odpuszczenie nogi z gazu czy odpowiednie planowanie podróży zwiększa szansę na przeżycie. Umoralniamy? Może tylko troszeczkę. A w książce jest o wiele, wiele ciekawiej - dodaje.

O książce napisali:

Łukasz Załuski

- Kto by przypuszczał, że lektura historii o wypadkach drogowych może być tak wciągająca. Posługując się barwnym, wręcz filmowym językiem, Rafał Jemielita opisuje fascynujących bohaterów, niezwykłe maszyny i tragiczne zdarzenia drogowe. Tak się powinno pisać o motoryzacji.

Jarosław Maznas

Rafał uwielbia prowadzić długie monologi. Raz zdarzyło się, że jeden nagle przerwało chrapanie, ale nie dlatego, że zawiało nudą – Rafał po prostu zasnął zmęczony mówieniem! Pisząc dla różnych magazynów, mój kolega był dotąd niewolnikiem znacznie krótszych form. Czytając tę książkę czuję się, jakbym słuchał kolejnego wciągającego monologu Rafała. Tym razem na szczęście nie przerwanego chrapaniem.

Maciej Pertyński

Nigdy nie sądziłem, że mój wieloletni przyjaciel, Rafał Jemielita, ma takie skłonności, ale wyszły one nam, czytelnikom, tylko na dobre. Ta książka to krwisty stek…

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kubica nagrodzony w Pradze
Następny artykuł Motorsport Network i Difuzed BV łączą siły

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska