Warszawski zlot gwiazd
Druga edycja VERVA Street Racing przyciągnęła do stolicy liczne gwiazdy motosportu i showbiznesu z Polski i zagranicy.
Na trasie w okolicach Placu Teatralnego pojawią się legendarne samochody F1 Team Lotus, dragstery o mocy ponad tysiąca koni mechanicznych, luksusowe i ultraszybkie auta szosowe, samochody rajdowe prosto z Dakaru, motocykle rajdowe, crossowe i wyścigowe oraz wiele innych sportowych maszyn. Wszystkie atrakcje czekają na widzów 18 czerwca już od godziny 13.00.
Sukces pierwszej edycji VERVA Street Racing sprawił, że na zaproszenie pierwszego polskiego zespołu startującego w Porsche Supercup - VERVA Racing Team, Warszawę odwiedzą światowe gwiazdy. Red Bull Racing Team przywozi Toyotę Camry z NASCAR Sprint Cup Series. Na stołecznym torze wystąpią historyczne single-seatery Team Lotus z lat 1960-90. Pokaz mocy zagwarantują uczestnicy Rajdu Dakar i kierowcy wyścigowych ciężarówek Renault. W wyścigu Formuły 3, w której Kuba Giermaziak na co dzień reprezentuje biało-czerwone barwy, polskie gwiazdy showbiznesu, w tym finaliści You Can Dance oraz X-factor, przeprowadzą pit stopy, czyli ekspresową wymianę kół. Pojawi się fabryczny zespół Audi z DTM, Abt Sportsline.
Spektakularność imprezy zagwarantują również światowej klasy nazwiska. W wyścigu historycznych Porsche zobaczymy wokalistę zespołu Jamiroquai, Jay Kaya, czy Stiga z Top Gear - Bena Collinsa. Zaprezentują się czołowi kierowcy Rajdu Dakar - jeżdżący samochodami Krzysztof Hołowczyc, Stéphane Peterhansel, motocykliści Marek Dąbrowski, Kuba Przygoński, Marc Coma, Cyril Despres, Helder Rodrigues i Ruben Faria. Oprócz weteranów pustyni do Warszawy przyjedzie motocyklowy kaskader Chris Pfeiffer oraz Jörg Müller, fabryczny kierowca BMW w wyścigach GT. Spotkać będzie można również Clive'a Chapmana, syn legendarnego Colina Chapmana, genialnego inżyniera i twórcy Lotusa.
Fot. Marcin Kaliszka
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze