Ciekawe pojedynki w Toruniu

Podczas oficjalnego otwarcia zawodów 15 najlepszym Rokersom sezonu 2018 wręczono nominacje do Akademii Orlen Team, dzięki której już trzeci sezon z rzędu najbardziej utalentowani zawodnicy zostaną objęci programem wsparcia sponsora strategicznego serii, koncernu PKN Orlen. W ramach tej pomocy, przy okazji każdej z rund, nominowani kartingowcy otrzymają po komplecie opon, a oprócz tego, wśród zawodników każdej z kategorii będą rozlosowywane dodatkowe komplety ogumienia.

Po części oficjalnej przyszła pora na wyścigi, a trzeba przyznać, że podczas inauguracji nowego sezonu działo się naprawdę dużo.

Najlepszą formą podczas kwalifikacji najmłodszych zawodników, czyli kategorii Baby Rok, błysnął Rafał Paprota (A. Wielkopolski), ale w wyścigu przedfinałowym szybsi okazali się Marek Piórkowski (A. Wielkopolski) i Iwo Beszterda (A. Leszczyński), którzy stoczyli arcyciekawy pojedynek o pierwszą lokatę. W finale rywalizacja ponownie toczyła się pomiędzy wymienioną trójką zawodników i choć pozycja lidera kilkakrotnie się zmieniała, ostatecznie kolejność na mecie oraz w klasyfikacji całych zawodów była identyczna jak w pierwszym wyścigu.

Zwycięzcą kwalifikacji w tradycyjnie już najliczniej obsadzonej klasie Mini Rok (23 zawodników) został Franciszek Czapla, ale w przedfinale reprezentant Automobilklubu Leszczyńskiego zajął dopiero 5. miejsce. Zacięty pojedynek o zwycięstwo toczyli: Jerzy Glac (A. Wielkopolski), Piotr Czaja (A. Leszczyński) i Bartosz Grzywacz (A. Wielkopolski). Jednak popisową jazdą zaimponował Maciej Gładysz (TTSK K-Team Tarnów), który po karze w kwalifikacjach (nie zauważył żółtej flagi), do pierwszego wyścigu startował z 13. pola i po znakomitej jeździe zdołał się przebić na 4. miejsce. W finale czołową trójkę początkowo tworzyli: Glac, Grzywacz i Czapla, ale po czterech okrążeniach na drugą pozycję awansował Gładysz, który po ubiegłorocznej trzeciej lokacie i tytule wicemistrza Polski, w tym sezonie zamierza powalczyć o prymat w Mini Roku. Ostatecznie na podium zwycięzców w wyścigu finałowym stanęli: Glac, Gładysz i Czapla. Natomiast w klasyfikacji generalnej pierwszej rundy triumfował Glac przed Czaplą i Gładyszem, którzy zdobyli tyle samo punktów.

W Junior Roku najlepszy po wyścigach kwalifikacyjnych Karol Czepiel (A. Wielkopolski) wykorzystał pole position i niezagrożony dotarł do mety przedfinału na pierwszym miejscu. Za nim finiszowali Kamil Grabowski (Hawi Racing Team) i Gustaw Wiśniewski (A. Rzemieślnik). Czwarty na mecie Piotr Protasiewicz (Wallrav Racing Club) był żądny rewanżu w wyścigu finałowym. Syn znanego żużlowca, Piotra Protasiewicza seniora, na trzecim okrążeniu awansował na pozycję lidera, ale na dwie rundy przed metą został wyprzedzony przez Grabowskiego, a na ostatnim okrążeniu stracił drugą lokatę i odpadł z wyścigu po zderzeniu z Wiśniewskim. W tej sytuacji kolejność na mecie i w całej rundzie wyglądała następująco: Grabowski, Czepiel i Wiśniewski.

Franciszek Palmirski (A. Wielkopolski) zdominował rywalizację w klasie Senior Rok, wygrywając zarówno kwalifikacje, jak i oba wyścigi główne. W podsumowaniu zawodów dwie kolejne lokaty zajęli jego koledzy z Automobilklubu Wielkopolskiego – Kacper Nadolski (3. miejsce w przedfinale i 2. w finale) i Hubert Kowalczyk (2. w przedfinale i 3. w finale). Natomiast na czwartej pozycji ukończyła rywalizację jedyna kobieta w stawce tej kategorii – Michalina Sabaj (także A. Wielkopolski).

W kategorii z manualną skrzynią biegów, Shifter Rok, klasą dla siebie był Igor Lejko (Wallrav Racing Club), który zdobył komplet punktów i w klasyfikacji rundy wyprzedził Daniela Zająca (Wallrav Racing Club) oraz Mikołaja Sieradzkiego (A. Koszaliński).

Druga runda Rok Cup Poland 2019 odbędzie się w dniach 18–19 maja w Starym Kisielinie koło Zielonej Góry. Wcześniej (3–4 maja) wszyscy chętni zawodnicy wystartują w pierwszej rundzie Kartingowych Mistrzostw Polski, która odbędzie się w Bydgoszczy.