Dwa razy Lalak
Podczas Pucharu Wiosny na kartodromie w Gostyniu ruszył Puchar Easykart w kategorii E60, odbyły się również pokazy E50.
Obydwie rundy E60 wygrał Alan Lalak z Hawi Racing Team.Warunki jakimi przywitał kartingowców Gostyń, zdecydowanie nie należały do najłatwiejszych. Od początku rywalizacji zawodnikom towarzyszył deszcz oraz bardzo niska temperatura. W pierwszym piątkowym finale Lalak wyprzedził Macieja Banasia, startującego z czwartego pola. Drugi finał 1. rundy to od samego początku dominacja dwóch zawodników, którzy między sobą postanowili rozegrać sprawę zwycięstwa w tym biegu. Przez cały czas oglądaliśmy pojedynek Maćka Banasia z o trzy lata starszym Alanem Lalakiem, w którym młody kierowca po bardzo ambitnej walce musiał jednak uznać wyższość rywala. W sobotę Banaś wygrał czasówkę. W pierwszym finale powtórzyła się sytuacja z soboty. Po wyrównanej walce, Alan Lalak minął metę 0,1 sekundy przed Maćkiem Banasiem. W ostatnim finale Lalak wyprzedził kolegę z zespołu, Kamila Grabowskiego i Macieja Banasia. Maćka przyhamował defekt. Piasty do których mocowane są koła, zaczęły się przesuwać wzdłuż osi.
RUNDA 1
1. Alan Lalak (Hawi Racing Team/Junior1.pl) 75
2. Maciej Banaś (A. Leszczyński) 60
3. Kamil Grabowski (Hawi Racing Team/Junior1.pl) 48
4. Jan Południewski (Hawi Racing Team/Junior1.pl) 39
5. Filip Zagórski (A. Wielkopolski) 33
6. Patryk Pawlikowski (A. Wielkopolski/R-Team) 30
7. Adam Tomaszewski (A. Leszczyński/Junior1.pl) 28
RUNDA 2
1. Alan Lalak (Hawi Racing Team/Junior1.pl) 75
2. Kamil Grabowski (Hawi Racing Team/Junior1.pl) 56
3. Maciej Banaś (A. Leszczyński) 52
4. Jan Południewski (Hawi Racing Team/Junior1.pl) 39
5. Filip Zagórski (A. Wielkopolski) 33
6. Patryk Pawlikowski (A. Wielkopolski/R-Team) 30
7. Olaf Tyrakowski (A. Wielkopolski/R-Team) 28
8. Adam Tomaszewski (A. Leszczyński/Junior1.pl) 26
Fot. Media4U
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze