Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Gościnny start Kisiela

Na torze WallraV Race Center odbyły się kolejne dwie rundy Pucharu Easykarta.

Niespodzianką był gościnny występ Jana Kisiela, startującego we włoskim Trofeo Easykart. Za dwa tygodnie, Stary Kisielin gości europejski finał Easykarta.

Podczas sobotnich i niedzielnych wyścigów zawodnicy startowali w klasach E60 i E100. Jak zwykle, odbył się też trening klasy E50, która startuje bez pomiaru czasu. W najszybszej kategorii zwyciężył Jan Kisiel, który wygrał trzy finały. Na okrążeniu formującym przed czwartym finałem, Kisielowi spadł łańcuch, co uniemożliwiło start do wyścigu.

- Zespół podszedł do zawodów w Zielonej z pewnym dystansem, szczerze mówiąc nie nastawialiśmy się na zwycięstwo - mówi Jan Kisiel. - Zamierzaliśmy potraktować ten start jako trening przed europejskim finałem Easykarta i udało się, zapoznałem się z torem, a na dodatek wygrałem trzy finały. Jechałem wózkiem, który od jakiegoś czasu nie był używany, a już na pewno nie był wyposażony w topowy na tę chwilę sprzęt, stąd małe zaskoczenie wynikiem. Muszę dodać, że miło było znowu rywalizować z polskimi zawodnikami po małej przerwie.

Podczas 5 rundy, drugie miejsce w kategorii E100 zajął Paweł Srdinko, a trzecie Krzysztof Frankowski. 6 rundę wygrał Paweł Myszkier przed Pawłem Malczakiem i Michałem Grzybem.

Bez większych niespodzianek rozegrane zostały wyścigi w klasie E60. Tu ze sporą przewagą, również trzy finały wygrał Marcel Grudziński, który od kilku rund Pucharu Easykart i Kartingowych Mistrzostw Polski prezentuje bardzo wysoki poziom. - Bardzo się cieszę, ze wygrałem tuż przed finałem europejskim, który odbędzie się na tym samym torze. Mam nadzieje, że za dwa tygodnie wynik będzie podobny - powiedział Marcel.

W 5 rudzie, na drugim stopniu podium stanął Jakub Masztalerz, a na trzecim Mikołaj Cegielski. Drugie miejsce podczas 6 rundy zajął również Jakub Masztalerz, natomiast trzecie - Jan Antoszewski.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Pechowy Genk
Następny artykuł W Bruck zabrakło szczęścia

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska