Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Po honor do Varennes

Daniel Fuchs będzie jedynym reprezentantem Polski w drugiej rundzie Kartingowych Mistrzostw Europy CIK-FIA dla kategorii KZ1 i KZ2, która w ten weekend zostanie rozegrana na francuskim torze w Varennes.

19-latek z Wrocławia będzie miał 82 rywali z 17 krajów.

Daniel Fuchs, startujący w klasie KZ2 na ramie Birel z silnikiem TM, obsługiwany będzie przez czeski team Joka. Polak planuje powalczyć o wysokie lokaty w pojedynczych wyścigach, gdyż przez kłopoty z oponami w pierwszej rundzie nie liczy się już niestety, w walce o tytuł mistrzowski. Wówczas Daniel zajmował wysokie, 15 miejsce i przed decydującym starciem założono zawodnikom nowe, znakowane przez organizatora opony. Jak się okazało po zawodach, cała partia ogumienia którą otrzymało także kilku innych zawodników, posiadała wadę i wszyscy wyposażeni w nią kierowcy zanotowali znacznie wolniejsze czasy okrążeń. W repasażu Daniel Fuchs zajął przez to 35 miejsce i nie wszedł do finału.

Kartingowe Mistrzostwa Europy CIK-FIA dla kategorii KZ1 oraz KZ2 zostały w tym roku rozplanowane na dwie rundy. Pierwsze zawody odbyły się w kwietniu na włoskim torze w Sarno. Dwa pozostałe zaplanowano we francuskim Varennes w zbliżający się weekend. Tor mierzący 1500 metrów, położony jest w samym sercu Francji. Od najbliższego miasta, Vichy, dzieli go dystans 30 km. Około 90 km na północ leży znany z F1, Magny-Cours.

- Jadę do Francji na tor w Varennes, żeby ratować swój honor - mówi Daniel Fuchs. - W klasyfikacji generalnej szanse na dobry wynik są nikłe, ale będę starał się jak najlepiej wypaść w pojedynczych zawodach. Moja pierwsza runda w ME w Sarno była bardzo nieudana ze względu na ogromne problemy z oponami. No cóż, było minęło.

Zawsze były trzy rundy Mistrzostw Europy ale niestety, przyszedł kryzys i ograniczono je tylko do dwóch, przez co niepowodzenie w jednej z nich przekreśla szanse na dobry wynik w klasyfikacji generalnej.

Startowałem na tym torze już dwa lata temu i pamiętam, że bardzo dobrze szło mi tam na deszczu. W tej chwili pogody się nie obawiam, gdyż na suchym i na mokrym jeżdżę podobnie. Jeżeli sprzęt nie zawiedzie i nie będzie żadnych innych problemów, to liczę na czołową piątkę.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Puchary dla UniQ Racing
Następny artykuł Fuchs w zespole Kubicy

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska