Sukcesy na Pannonia-Ringu

Największymi mogą się pochwalić Marcel Surmacz (Mini Max), Bartłomiej Piekutowski (Micro Max) i Kacper Bielecki (DD2 Max), którzy po zdobyciu pole position byli nie do pokonania przez całą niedzielę. W sumie, na podium 2 rundy Rotax CEE stanęło aż 7 Polaków.Węgierski tor Pannonia-Ring przywitał kierowców piękną, słoneczną pogodą. Od czwartku odbywały się otwarte sesje treningowe, podczas których Polacy notowali czasy w ścisłej czołówce. Jako pierwsi w niedzielę na torze pojawili się kierowcy Micro Max. Od samego początku na pozycjach liderów utrzymywali się reprezentanci UniQ Racing - Bartłomiej Piekutowski i Filip Matejczyk. Pojedynkująca się dwójka za każdym razem wypracowywała znaczną przewagę nad resztą stawki i ostatecznie cztery biegi podsumowali - perwszym miejscem Piekutowski, drugim Matejczyk.W Senior Max bardzo dobre tempo prezentowali Kuba Greguła (KRK), Dawid Dziocha (Jastrzębski Racing) i Wiktor Welezinski (Birel ART by WTR). Kierowcy aż do superfinału tasowali się między 5, a 7 pozycją. Podczas ostatniego wyścigu doszło do kontaktu między Gregułą i Dziochą, po którym Gregułą z powodu uszkodzeń karta przedwcześnie zakończył zmagania. Miejsce na podium (3) zapewnił sobie Welezinski, a Dziocha, Stępiński i Łaniewski zanotowali odpowiednio 8, 9 i 16 rezultat.W Mini Max już od otwartych sesji treningowych karty rozdawał Marcel Surmacz (KMS Europe). Marcel wszystkie wyjazdy podsumował najlepszymi czasami, dzięki czemu weekend ukończył z maksymalną liczbą punktów. Na drugim stopniu podium stanął Szymon Jabłoński (KRK), a na dalszych pozycjach sklasyfikowani zostali Oliwier Pyłka (Jastrzębski Racing) - 5, Jakub Rybka (KRK) - 11 i Jerzy Spinkiewicz (UniQ Racing) - 20.Kategoria DD2 Max to świetna dyspozycja Kacpra Bieleckiego (Team 46), który wygraną czasówką rozpoczął serię zwycięstw na węgierskim torze. Pierwszą trójkę zamknął Michał Białach (Inter Cars Karting Team). Marek Piechuła, reprezentujący Auto Moto Klub Gliwice, zajął 15 lokatę. Na pozycji wicelidera uplasował się Dzianis Sławinski z UniQ Racing.O pozycję lidera Junior Max pojedynkowali się Mateusz Pyłka (Jastrzębski Racing) oraz Silvester Aleksejevas (UniQ Racing). Aleksejevas wygrał półfinał, lecz finał i superfinał padły łupem Pyłki. Niestety, komisja techniczna nałożyła na niego karę wykluczenia z ostatniego wyścigu, przez co Pyłka utracił podium, a Aleksejevas poszybował na szczyt tabeli. Pozostali Polacy zajęli: Kamil Donicz (UniQ Racing) - 7, Mateusz Kaprzyk (Jastrzębski Racing) - 11, Piotr Świeżaczyński (Jastrzębski Racing) - 30 miejsce.Kolejna, 3 odsłona serii rozegrana zostanie 17-19 czerwca na torze w Kecskemet.