Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Biesiekirski rozpoczyna mistrzostwa Europy Moto2

Już ósmego maja Piotr Biesiekirski rozpocznie sezon motocyklowych mistrzostw Europy klasy Moto2 od dwóch wyścigów w Portugalii.

Piotr Biesiekirski

20-latek na tor na przedmieściach Estoril wróci na początku maja zaledwie tydzień po udanych, oficjalnych testach, podczas których przez dwa dni pokonał ponad 120 okrążeń w zmiennych warunkach.

Dla jedynego Polaka w stawce motocyklowych mistrzostw Europy Moto2 będzie to czwarty sezon startów w pełnym cyklu tej prestiżowej serii. W tym roku zawodnik ekipy Pertamina Mandalika SAG Euvic dosiądzie jednak nowego motocykla.

Prototypy napędzane silnikami Hondy zastąpią bowiem maszyny napędzane jednostkami napędowymi Triumpha o zupełnie innej charakterystyce. Na takim motocyklu Biesiekirski wystartował już rok temu w trzech wyścigach mistrzostw świata Moto2 z tzw. „dziką kartą”.

W ramach mistrzostw Europy Moto2 obędzie się w tym roku jedenaście wyścigów. Zmagania będą podzielone na siedem weekendów wyścigowych na najsłynniejszych torach MotoGP i Formuły 1 Półwyspu Iberyjskiego, jak hiszpańskie Circuit de Barcelona-Catalunya, Circuit Ricardo Tormo w Walencji, Motorland Aragon i Circuito de Jerez oraz portugalskie tory w Estoril i Portimao.

Niedzielne wyścigi pierwszej rundy ME Moto2 w Estoril odbędą się odpowiednio o godzinie 13:00 i 16:00 polskiego czasu. Każdy z nich będzie liczył po 18 okrążeń. Do walki stanie aż 36 zawodników z całego świata.

- Nie mogę się doczekać pierwszych wyścigów sezonu mistrzostw Europy Moto2 - mówi Piotr Biesiekirski. - Rok temu byłem w Estoril bardzo szybki, a testy w tym tygodniu poszły bardzo dobrze, dlatego liczę na udany weekend. Ten sezon oznacza dla nas nowe wyzwanie z uwagi na zmianę motocykli, ale miałem już okazję ścigać się prototypem Kalexa z silnikiem Triumpha w MŚ Moto2, dlatego wiem mniej więcej, czego się spodziewać. Stawka jest w tym roku bardzo liczna, dlatego wszystko jest możliwe.

- Po dwóch nietypowych sezonach liczę także, że w tym roku znów spotkam na torach wielu polskich kibiców, których doping zawsze jest dla mnie ogromną motywacją - dodał.

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Zarco najlepszy w trudnych warunkach
Następny artykuł Bagnaia jest w formie

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska