Crutchlow wygrywa w Argentynie

Podium, pierwszy raz w karierze, skompletował Alex Rins.Rozgrzewka i wyścigi niższych klas odbyły się na przesychającym torze, przed główną imprezą znów popadało, ale ponownie zaczęło robić się sucho w niektórych miejscach toru. Na starcie wszyscy, oprócz Jack Millera (zdobywca pole position), ustawili się z motocyklami na deszczowych oponach.Tor szybko wysychał, a w miarę zbliżania się planowanego startu, zawodnicy masowo zjeżdżali do pit lane, aby założyć opony przeznaczone na suchą nawierzchnię. Wkrótce wszyscy ustawili się w kolejce w alei serwisowej, a jedynym zawodnikiem na polach startowych został Jack Miller. Organizatorzy, powołując się na kwestie bezpieczeństwa, postanowili opóźnić start i przeprowadzić normalną procedurę. Po negocjacjach z szefami zespołów, Miller pozostał na pierwszym polu startowym, resztę stawki natomiast cofnięto o kilka rzędów.Właściwy start został jednak na krótko wstrzymany. Zgasł bowiem motocykl Marqueza. Hiszpan postanowił odpalić motocykl na pych i następnie wrócił pod prąd na swoje pole startowe, choć sędziowie prosili go, aby zjechał do alei serwisowej. Takie zachowanie to jednak złamanie regulaminu, za co otrzymał karę drive through.Miller po starcie krótko utrzymał się na prowadzeniu. Szybko minął go Marc Marquez, który jednak zaliczył wspomnianą karę i wylądował na końcu stawki. Za Millerem znaleźli się Alex Rins, Johann Zarco i Cal Crutchlow.Na dziewięć okrążeń przed metą na czele znalazł się Rins, ale na kolejnym kółku spadł na czwartą pozycję. Sześć okrążeń przed metą Miller zaliczył moment w trzynastym zakręcie i na prowadzenie wyszedł Crutchlow. Wkrótce Brytyjczyka minął Zarco, ale na przedostatnim okrążeniu zawodnik LCR Honda odzyskał prowadzenie. Rins cieszył się z pierwszego podium w MotoGP, Miller był czwarty.Marquez wyprzedził Mavericka Vinalesa i zajął piąte miejsce. Dostał jednak 30 sekund kary za doprowadzenie do kolizji z Rossim, co zepchnęło go na osiemnastą lokatę. Rossi po kontakcie z Hiszpanem wyjechał na trawę i przewrócił się. Zdołał wrócić do jazdy, ale linię mety przejechał na dziewiętnastym miejscu, cztery pozycje za Jorge Lorenzo.Na szóstej pozycji został sklasyfikowany Andrea Dovizioso przed Tito Rabatem i Andreą Iannone. Dziesiątkę skompletowali Hafizh Syahrin i Danilo Petrucci.