Honda nie jest gotowa na MotoE
Takeo Yokoyama, szef techniczny Hondy w MotoGP, przyznał, że marka nie dołączy do MotoE World Cup dopóki nie będzie w pełni gotowa, by zaangażować się w odpowiedni sposób.
Autor zdjęcia: Gold and Goose / Motorsport Images
Nowa seria wyścigów motocykli elektrycznych miała inaugurację podczas lipcowego Grand Prix Niemiec. Pierwotnie rywalizację planowano zacząć od rundy w Jerez, jednak pożar padoku podczas marcowych testów na tym samym torze strawił komplet maszyn.
Obecnie wszystkie satelickie ekipy biorące udział w MotoGP oraz kilka zespołów Moto2 i Moto3 mają w MotoE swoich jeźdźców, którzy używają motocykli Energica Eco. W najbliższym czasie nie ma planów otwarcia serii dla innych producentów.
Podczas konferencji prasowej w Brnie, która miała miejsce już po inauguracji sezonu MotoE na Sachsenringu, Yokoyama powiedział, że Honda zdaje sobie sprawę, że nowa seria może być przyszłością wyścigów motocyklowych, ale nie wierzy, że w tej chwili jest w stanie zbudować konkurencyjną elektryczną maszynę.
- Z punktu widzenia Hondy to [wyścigi motocykli elektrycznych] może być przyszłość - powiedział Yokoyama. - Nie możemy temu zaprzeczyć, dlatego też jesteśmy zainteresowani i z uwagą przyglądamy się MotoE.
- Ale jeśli zapytacie mnie, czy Honda jest gotowa wejść w to od razu, muszę teraz odpowiedzieć nie, ponieważ jesteśmy Honda Motor [Company].
- Jeśli zdecydujemy się na ten rodzaj mistrzostw to chcemy to zrobić właściwie - nie połowicznie albo przystąpić do serii dla samego przystąpienia.
- Oczywiście mamy w Hondzie pewne technologie, ale nie jesteśmy jeszcze gotowi aby odpowiednio się ścigać. Dopóki nie będziemy, to nie chcemy dołączać do tych mistrzostw - wyjaśnił Takeo Yokoyama.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze