Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Polacy ponownie wystartują w Le Mans

Polski zespół LRP Poland w najbliższy weekend ponownie wystartuje w prestiżowym, 24-godzinnym wyścigu motocyklowych mistrzostw świata FIM EWC na legendarnym, francuskim torze Le Mans.

LRP Poland

Autor zdjęcia: Press Image

Ekipa Bartłomieja Lewandowskiego od trzech lat rywalizuje w pełnym cyklu FIM EWC z fabrycznym wsparciem BMW i Pirelli. 24-godzinne zmagania w Le Mans to perła w koronie tego cyklu i najtrudniejszy wyścig motocyklowy na świecie. Już samo pokonanie ponad trzech tysięcy kilometrów i dojechanie do mety jest sukcesem, po który nie każdemu udaje się sięgnąć.

Rok temu na starcie w Le Mans ustawiło się 60 zespołów. Do mety dojechało tylko 39, w tym Polacy, którzy pokonali 805 okrążeń, kończąc zmagania na 22 pozycji. W najbliższy weekend do walki ponownie stanie 60 ekip.

Wśród nich ekipa LRP Poland, w której barwach, na BMW S1000RR z numerem 90 zmieniać się będzie trzech zawodników; Bartłomiej Lewandowski, najmłodszy w stawce, 18-letni Arnaud Friedrich oraz debiutujący w barwach polskiego zespołu Dominik Vincon.

- To będzie nasz czwarty start w Le Mans, dlatego naturalnie chcemy ponownie podnieść poprzeczkę jeszcze wyżej – mówi szef i zawodnik zespołu, Bartłomiej Lewandowski. - Rok temu finiszowaliśmy tuż za punktowaną dwudziestką, dlatego tym razem chcielibyśmy wrócić do Polski z punktami. Twardo stąpamy jednak po ziemi i wiemy, że najpierw musimy w ogóle dojechać do mety, co w najtrudniejszym wyścigu na świecie jest nie lada wyzwaniem. Dysponujemy jednak perfekcyjnie przygotowanym motocyklem i zgranym, profesjonalnym zespołem mechaników, którzy z każdym sezonem mogą pochwalić się coraz większym bagażem doświadczeń na poziomie mistrzostw świata, dlatego jesteśmy gotowi do walki. Nie ukrywam, że wsparcie polskich kibiców jest dla nas na wagę złota, dlatego wierzymy, że znów będziemy mogli liczyć na gorący doping.

Wyścig FIM EWC w Le Mans wystartuje w sobotę o godzinie 15:00 i zakończy się po 24 godzinach rywalizacji

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Dovizioso: Marquez nie ma wszystkiego pod kontrolą
Następny artykuł Rossi: Kraksa Marqueza wyrównała stawkę

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska