Wielki powrót Błażusiaka

Sześciokrotny mistrz świata zaliczy cały cykl FIM SuperEnduro World Championship, wystartuje również w nowej serii enduro, promowanej przez KTM.Przed rokiem Błażusiak zakończył sportową karierę po Grand Prix Polski w Krakowie. -  Prawdziwy góral jest wolny i robi, co chce. Ja teraz też robię to, na co mam ochotę. Wracam do sportu na pełnych obrotach - powiedział Taddy w wywiadzie dla redbull.com. - KTM wycofuje się z mistrzostw świata enduro i wchodzi w inny, bardzo ciekawy projekt. Powstanie całkowicie nowa seria. Ten cykl połączy najważniejsze imprezy enduro na świecie. To będzie coś, co rozrusza tę dyscyplinę, tchnie w nią nowe życie. Enduro od lat potrzebowało takiego zastrzyku energii, promocji i rozgłosu. Teraz tak będzie. Ten projekt bardzo mi się spodobał, chciałbym przyczynić się do rozwoju mojej ukochanej dyscypliny, po prostu być częścią tego przedsięwzięcia. To mój świat. Dlatego znowu zakładam kask. Fajnie się złożyło. Chcemy pokazać, że motocyklami z lampą można się fajnie i widowiskowo ścigać. I że da się to pokazać kibicom, stworzyć wokół enduro zupełnie inną atmosferę, sprzedać ten sport organizując widowiskowe imprezy na najwyższym poziomie. Jestem pewien, że to będzie duża rzecz. Ja zawsze marzyłem, żeby wystartować w czymś takim.Kolegami Błażusiaka w fabrycznym zespole KTM w SuperEnduro będą Cody Webb oraz Jonny Walker. Colton Haaker pozostał na Husqvarnie i zamierza sięgnąć po trzeci tytuł mistrza świata z rzędu.Fot. facebook.com/taddy.blazusiak