Wypowiedzi przed Pannonia Ring
PAWEŁ SZKOPEK: - Podchodzę do tego weekendu bardzo spokojnie i nie myślę o sytuacji w klasyfikacji generalnej.
Przyjechaliśmy tutaj wykonać nasze zadanie jak najlepiej i dać z siebie wszystko podczas obu wyścigów. Co z tego wyniknie, zobaczymy na mecie. Póki co skupiamy się na jak najlepszym przygotowaniu motocykla do wyścigów, a nie będzie to łatwe, bo Pannonia Ring to techniczny tor, który wymaga znalezienia odpowiednich ustawień, sprawdzających się zarówno w szybkich, jak i w wolnych łukach. Chciałbym także w ten weekend odzyskać prowadzenie w Alpe Adria, więc dam z siebie wszystko. W przeszłości wielokrotnie wygrywałem na tym torze i czuję się tutaj komfortowo, dlatego mam nadzieję, że razem z całą ekipą Pazera Racing zaliczymy kolejny udany weekend.PATRYK PAZERA: - To będzie mój trzeci start na Pannonia Ringu. Lubię ten tor. Jest dość techniczny, a przy tym nieco węższy i bardziej nierówny niż ten w Poznaniu, ale nie brakuje tutaj także ciekawych, szybkich łuków. Lubię się tutaj ścigać, dlatego liczę na udany weekend. Ostatnia runda mistrzostw Polski w Poznaniu nie do końca poszła po mojej myśli, ale podczas zawodów Alpe Adria w Austrii czułem się już dużo lepiej i mam nadzieję, że w ten weekend będę w stanie jeszcze bardziej podkręcić tempo. Chciałbym znów walczyć o dwa pierwsze stopnie podium w mistrzostwach Polski, a jednocześnie być także w czołówce Alpe Adria.GRZEGORZ WÓJCIK: - To może być dla nas bardzo huczne zwieńczenie przełomowego sezonu. Nasi zawodnicy mogą już w niedzielę sięgnąć po tytuły w mistrzostwach Polski i Europy, co byłoby dla nas przełomowym sukcesem i nagrodą za bardzo ciężką pracę całej ekipy. Staramy się jednak nie myśleć o generalce i skupiamy na czekającym nas zadaniu. Bartek z Adrianem powinni zafundować nam dwa kolejne piękne pojedynki, Szymon i Daniel są klasą samą dla siebie w swoich kategoriach, a Marek imponuje tempem po przesiadce na nową R6-tkę, dlatego spodziewamy się ogromnych emocji i ekscytującej walki. Ten sezon jest jednak dla nas bardzo daleki od zakończenia, bo prosto z Węgier udajemy się na kolejne wyścigi, a jednocześnie pracujemy nad następną niespodzianką dla naszych kibiców. Dopiero się rozkręcamy!
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze