Bagnaia rządził w Portimao
Francesco Bagnaia wygrał skrócone Grand Prix Algarve. Mistrz świata Fabio Quartararo nie ukończył wyścigu.

Po raz drugi w tym roku ścigano się w portugalskim Portimao. Nad Autodromo Internacional do Algarve było bezchmurnie. Temperatura powietrza wynosiła 21 stopni Celsjusza. Nawierzchnia rozgrzała się do 29 stopni.
Z pole position - piąty raz z rzędu - ruszał Bagnaia. Czerwone światła zgasły wyjątkowo szybko i Włoch nieco zaspał na starcie. Wydawało się, że na prowadzenie wyjdzie jego zespołowy kolega, Jack Miller, ale Bagnaia obronił się w zakręcie numer 1.
Jorge Martin na krótko wyprzedził Joana Mira, ale zdetronizowany niedawno mistrz świata szybko odpowiedział debiutantowi, a po chwili odebrał drugą pozycję Millerowi. Z kolei świeżo koronowany Quartararo spadł na dziesiąte miejsce. Udany start zaliczył Alex Marquez.
Bagnaia i Mir szybko odjechali Millerowi. Hiszpan próbował trzymać się za Włochem, jednak reprezentant Ducati stopniowo budował swoją przewagę. Za połową dystansu przekraczała ona 2 s.
Alex Marquez uporał się z Martinem, Johannem Zarco i Quartararo i coraz śmielej zaczął atakować trzeciego Millera. Udało się na dwunastym okrążeniu. W międzyczasie rozgorzała bitwa o piąte miejsce między duetem Pramaca - Zarco minął Martina, z którym po chwili poradził sobie Quartararo. Występ mistrza świata zaraz dobiegł jednak końca. Francuz stracił kontrolę nad przodem motocykla w zakręcie numer 5 i zaliczył upadek. To pierwszy nieukończony wyścig dla Quartararo w bieżącym sezonie.
Wyścig został zakończony przed czasem. Iker Lecuona zbyt optymistycznym manewrem chciał wyprzedzić Miguela Oliveirę i podciął rywala. Obaj motocykliści zaliczyli upadki. Oliveira musiał być zniesiony na noszach, ale po kilku minutach był w stanie samodzielnie chodzić. Wywieszono czerwoną flagę i za końcowe uznano wyniki po 23 okrążeniu.
Bagnaia zwyciężył po raz trzeci w tym roku. Drugi Mir osiągnął swój najlepszy rezultat w sezonie. Miller skompletował podium. Australijczyk walczył z Alexem Marquezem i uporał się z rywalem na 21 okrążeniu.
Za Marquezem piątkę zamknął Zarco - najlepszy motocyklista z niezależnego zespołu w tegorocznych rozgrywkach. Pol Espargaro w końcówce wyprzedził Martina.
W dziesiątce zmieścili się jeszcze Alex Rins, Enea Bastianini oraz Brad Binder. Takaaki Nakagami - zespołowy kolega Marqueza z LCR Honda - przebił się z ostatniej pozycji na jedenastą. Valentino Rossi był trzynasty.
Na jedną rundę przed końcem sezonu - Grand Prix Walencji - Ducati zapewniło sobie mistrzostwo wśród producentów.
Grand Prix Algarve:
Poz. | Zawodnik | Motocykl | Okr. | Czas | Strata | Różnica | km/h | Punkty |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | |
Ducati | 23 | 38'17.720 | 165.4 | 25 | ||
2 | |
Suzuki | 23 | 38'20.198 | 2.478 | 2.478 | 165.2 | 20 |
3 | |
Ducati | 23 | 38'24.122 | 6.402 | 3.924 | 165.0 | 16 |
4 | |
Honda | 23 | 38'24.173 | 6.453 | 0.051 | 165.0 | 13 |
5 | |
Ducati | 23 | 38'25.602 | 7.882 | 1.429 | 164.9 | 11 |
6 | |
Honda | 23 | 38'27.293 | 9.573 | 1.691 | 164.7 | 10 |
7 | |
Ducati | 23 | 38'27.864 | 10.144 | 0.571 | 164.7 | 9 |
8 | |
Suzuki | 23 | 38'28.462 | 10.742 | 0.598 | 164.7 | 8 |
9 | |
Ducati | 23 | 38'31.560 | 13.840 | 3.098 | 164.4 | 7 |
10 | |
KTM | 23 | 38'32.207 | 14.487 | 0.647 | 164.4 | 6 |
11 | |
Honda | 23 | 38'38.632 | 20.912 | 6.425 | 163.9 | 5 |
12 | |
Ducati | 23 | 38'40.170 | 22.450 | 1.538 | 163.8 | 4 |
13 | |
Yamaha | 23 | 38'40.472 | 22.752 | 0.302 | 163.8 | 3 |
14 | |
Yamaha | 23 | 38'43.927 | 26.207 | 3.455 | 163.6 | 2 |
15 | |
Honda | 23 | 38'44.004 | 26.284 | 0.077 | 163.6 | 1 |
16 | |
Aprilia | 23 | 38'44.548 | 26.828 | 0.544 | 163.5 | |
17 | |
Yamaha | 23 | 38'45.583 | 27.863 | 1.035 | 163.4 | |
|
KTM | 22 | 36'52.032 | 1 Lap | 1 Lap | 164.4 | ||
|
KTM | 22 | 36'52.290 | 1 Lap | 0.258 | 164.3 | ||
|
Yamaha | 20 | 33'25.512 | 3 Laps | 2 Laps | 164.8 | ||
|
Aprilia | 7 | 11'50.119 | 16 Laps | 13 Laps | 162.9 | ||
|
KTM | 0 | ||||||
Pełne wyniki |
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.