Wiadomości

Deszcz przeszkadza w Tajlandii

Obfite opady opóźniły start wyścigu o Grand Prix Tajlandii.

Stadium

Wyścig miał rozpocząć się o godzinie 10 polskiego czasu. Jednak Chang International Circuit zalany jest wodą. Pogoda załamała się tuż przed rywalizacją Moto2. Klasa pośrednia ruszyła z opóźnieniem, a wyścig skrócono.

Z obawami patrzono w niebo, ale dyrekcja wyścigu poinformowała, że wyścig MotoGP powinien ruszyć o godzinie 15:55 czasu lokalnego (10:55 w Polsce). Dystans skrócono z 26 do 25 okrążeń.

Ewentualne przełożenie rywalizacji na poniedziałek nie wchodziło w grę. Większość padoku ma loty czarterowe zaplanowane na niedzielny wieczór.

Poprzedni artykuł Sensacyjny Bezzecchi
Następny artykuł Oliveira na piątkę w Tajlandii
Zaprenumeruj