Długoletnia praca na sukces
Davide Tardozzi stwierdził, że na obecne sukcesy Ducati zaczęło pracować już w 2015 roku i nazwał aktualny okres „nową historią” marki w MotoGP.
Francesco Bagnaia obronił tytuł, a sezon stał pod znakiem dominacji Ducati, zbliżonej do tej, jaką w Formule 1 zaprezentował Red Bull Racing.
Motocykliści włoskiej marki zajęli trzy pierwsze miejsca w końcowej tabeli, po drodze wygrywając 17 grand prix i notując 43 podia. Ducati triumfowało oczywiście wśród producentów, a satelicki Pramac Racing był najlepszym zespołem.
Posucha Ducati, którą rok temu zakończył Bagnaia, trwała piętnaście lat. W 2007 roku wygrał Casey Stoner. Później przyszła długotrwała zadyszka. W latach 2010-2016 włoski producent nie wygrał w królewskiej klasie ani jednego wyścigu.
Pod koniec 2013 roku głównym menedżerem Ducati został sprowadzony z Audi Gigi Dall'lgna. Kompletnie nową maszynę zaprojektowano na sezon 2015, a Davide Tardozzi, obecnie dyrektor sportowy, w rozmowie z Motorsport.com stwierdził, że aktualny GP23 nadal jest ewolucją motocykla sprzed lat, a wspomniany 2015 rok nazwał początkiem nowej historii Ducati w MotoGP.
- Po przybyciu Gigiego Dall'lgny pojawiło się nowe kierownictwo w 2014 roku i staliśmy się świadkami nowej historii w MotoGP z nowym motocyklem, który był rozwijany rok po roku - wspomina Tardozzi.
- Obecny motocykl nie jest rewolucją. Jest ewolucją tego z 2015 roku. Mieliśmy problemy i wszyscy mówili, że tylko Casey Stoner może jeździć tą maszyną. A teraz mamy ośmiu motocyklistów i każdy z nich był bardzo konkurencyjny. To napawa nas dumą.
- Myślę, że doszliśmy do punktu, w którym możemy zarządzać wynikami. Nigdy nie przestaliśmy rozwijać motocykla, ponieważ nasi rywale są naprawdę mocni i boimy się, że znajdą coś, co sprawi, iż będą przed nami. Obecna sytuacja nam się jednak podoba.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.