Dovizioso: Z roku na rok może być inaczej
W roku ubiegłym jeździec Ducati walczył w Aragonii o zwycięstwo z Markiem Marquezem, dojeżdżając ostatecznie na drugiej pozycji. Weekend na Misano pokazał jednak, że każdy wyścig pisze swoją historię. W minionym sezonie Dovizioso wygrał w San Marino, a niedzielną rywalizację ukończył dopiero jako szósty.
Autor zdjęcia: Gold and Goose / Motorsport Images
Już trzy dni po rundzie we Włoszech zespoły MotoGP zjawiły się w Hiszpanii, by po raz czternasty w sezonie zmierzyć się w najważniejszej motocyklowej serii świata. Będzie to trzecie tegoroczne spotkanie najlepszych jeźdźców na Półwyspie Iberyjskim.
Na Circuit Motorland położonym niedaleko Alcaniz Andrea Dovizioso dwukrotnie stał na podium. W 2012 roku był trzeci, a w ubiegłym sezonie wywalczył świetną drugą pozycję. Zawodnik z Forli przybywa do Aragonii z jasnym celem. Walczyć o kolejną obecność w czołowej trójce i próbować odrobić nieco punktów do prowadzącego w klasyfikacji Marqueza.
- Motorland jest szczególnym torem w mistrzostwach. Nie osiągałem tu w przeszłości najlepszych rezultatów, ale w 2018 roku byliśmy konkurencyjni i zdobyliśmy drugie miejsce. Przystępujemy więc do weekendu wyścigowego z dobrymi wspomnieniami - powiedział „Dovi”, który traci po trzynastu rundach już 93 oczka do lidera z Hondy.
- Oczywiście, jak mogliśmy zobaczyć na Misano, każdy wyścig to oddzielna historia i wszystko może się zmienić rok po roku. Będziemy się starać być szybcy, by walczyć o czołowe pozycje przez cały weekend - zapowiedział Andrea Dovizioso.
Andrea Dovizioso, Ducati Team
Photo by: Gold and Goose / LAT Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze