Ducati zainteresowane Vinalesem
Dyrektor generalny Ducati w MotoGP - Gigi Dall'lgna zasugerował, że włoska marka może być zainteresowana zatrudnieniem Mavericka Vinalesa w sezonie 2021.
Autor zdjęcia: Gold and Goose / Motorsport Images
Podobnie jak niemal każdy inny jeździec w stawce najbardziej prestiżowej kategorii wyścigów motocyklowych, Vinales będzie wolnym zawodnikiem po zakończeniu przyszłego sezonu.
Obok Marca Marqueza, prowadzącego już rozmowy z Hondą oraz sensacyjnego debiutanta Fabio Quartararo, który pozostanie najpewniej w kręgu zainteresowań Yamahy, to właśnie Vinales może być najbardziej rozchwytywany.
Gdyby Hiszpan chciał odejść z Yamahy, to jednym z jego potencjalnych kierunków może być Ducati. Włoska ekipa zatrudnia obecnie Andreę Dovizioso i Danilo Petrucciego. Relacje tego pierwszego z Dall'lgną są dość napięte z powodu powtarzających się kłopotów z konkurencyjnością Ducati.
W rozmowie z włoskim dziennikiem Gazzetta dello Sport, Dall'lgna przyznał, że Vinales może być interesującą opcją, o ile zespół zdecyduje się na zmianę swojego składu.
- Jest jednym z tych, którzy pokonali Marqueza - powiedział Dall'lgna o Vinalesie. - Oceniamy w tym momencie, co może być najkorzystniejsze. Nie zależy to jednak tylko od nas.
Z kolei Vinales w rozmowie po Grand Prix Tajlandii zasugerował, że jest otwarty jeśli chodzi o zmianę barw w roku 2021.
- Nie wiem - powiedział zapytany o swoją przyszłość w ekipie Yamahy. - Ciężko w tej chwili wyrokować.
- Koniec końców jestem tutaj i przyzwyczajam się do motocykla, który jest całkowicie w sprzeczności z moją naturą i stylem. Ale maszyna pracuje dobrze, to jest jasne. Byłem kilka razy na podium. Może nie zaczynamy wyścigów w najlepszy sposób, ale zdobywamy sporo punktów.
Podczas minionej rundy MotoGP na torze Motegi, hiszpański jeździec nieco wycofał się ze swoich słów, podkreślając, że postara się zrobić co w jego mocy, by wygrywać z Yamahą w sezonie 2020.
Maverick Vinales, Yamaha Factory Racing
Photo by: Gold and Goose / Motorsport Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze