Espargaro nie zna przyszłości

Aleix Espargaro przyznał, że nie wie, na jakim etapie są rozmowy z Aprilią na temat kolejnego kontraktu w MotoGP.

Aleix Espargaro, Aprilia Racing Team

Espargaro i Aprilia są rewelacją bieżącego sezonu. W Le Mans podczas Grand Prix Francji starszy z braci Espargaro wywalczył podium, trzecie z rzędu. Wcześniej wygrał Grand Prix Argentyny i obecnie jest drugi w tabeli, jedynie cztery punkty za obrońcą tytułu Fabio Quartararo.

Kontrakt 32-latka - związanego z producentem z Noale od 2017 roku - wygasa wraz z końcem obecnej kampanii. Pomimo świetnej formy Espargaro, rozmowy na temat nowej umowy nie przebiegają w szybkim tempie.

Pytany we Francji o ewentualne postępy w sprawie przyszłości, Espargaro odparł: - Nie wiem, co tam się dzieje. Nie wiem, co powiedzieć.

- To nie ma na mnie wpływu. Jestem szczęśliwy i cieszę się chwilą. Jednak jak najszybsze poznanie przyszłości pomoże, dodając spokoju.

- Powiedziałbym, że niewiele więcej mogę zrobić. Mógłbym wygrywać każdy wyścig, ale to trudne. Finiszować na podium - to maksimum. Jednak rynek jest szalony, mistrzostwa są szalone, a poziom zawodników niesamowity.

Aleix Espargaro w dotychczasowej karierze na szczeblu królewskiej klasy sześciokrotnie stał na podium. Cztery finisze w trójce przypadły na ten sezon.

- Szczerze, brakuje mi słów - podkreślił, pytany o tegoroczny motocykl Aprilii. - Nie wiem, jak to wyjaśnić. Naprawdę nie rozumiem, co się dzieje. Mam w tym roku ogromną frajdę. To motocykl o jakim marzyłem.

- Poprosiłem inżynierów, aby zrobili motocykl o jakim marzyłem i oni tego dokonali. Podczas przedsezonowych testów jeszcze go poprawili. Zawsze marzyłem o takiej maszynie. Po siedmiu wyścigach jestem cztery punkty za Fabio, prowadzimy wśród zespołów. Szaleństwo!

Aleix Espargaro, Aprilia Racing Team

Aleix Espargaro, Aprilia Racing Team

Photo by: Gold and Goose / Motorsport Images

Czytaj również:
akcje
komentarze

Odważna deklaracja Bastianiniego

Finlandia poczeka jeszcze na MotoGP

Zaprenumeruj