FIM rozważa podwójne rundy MotoGP
Prezydent Międzynarodowej Federacji Motocyklowej Jorge Viegas przyznał, że w przypadku odwołania kolejnych rund MotoGP, warte rozważenia jest rozgrywanie podczas jednego weekendu dwóch wyścigów.
Jack Miller, Pramac Racing, Race start
Gold and Goose / Motorsport Images
Epidemia koronawirusa w istotny sposób zakłóciła motocyklową rywalizację, zwłaszcza w królewskiej klasie. Grand Prix Kataru zostało definitywnie odwołane (choć rozegrano wyścigi Moto2 i Moto3), a rundę w Tajlandii przełożono na październik. Sezon miał się rozpocząć 5 kwietnia na Circuit of the Americas, ale w Austin ogłoszono stan wyjątkowy i włodarze serii już przyznają, że szanse na rywalizację w Teksasie są niewielkie.
- Pracujemy już nad znalezieniem alternatywnego terminu dla Austin - przekazał Viegas w radiu Catalunya. - Jednak w tej chwili wszystko ewoluuje tak szybko, że nie możemy powiedzieć nic więcej.
Zgodnie z kontraktami FIM i Dorna Sports trzeba przeprowadzić minimum trzynaście wyścigów. Carmelo Ezpeleta, dyrektor generalny promotora cyklu, stwierdził, że pod uwagę brane jest rozgrywanie zawodów przy pustych trybunach.
Viegas powtórzył również komentarz Ezpelety, który stwierdził w zeszłym tygodniu, że jak będzie trzeba to rywalizacja potrwa do świąt, dodając, iż niewykluczone jest zorganizowanie dwóch wyścigów podczas jednego weekendu.
- Obecnie mam całkowitą pewność, że odbędzie się więcej niż trzynaście wyścigów. Jeśli będziemy musieli jeździć w styczniu, zrobimy to. Możemy zorganizować dwie rundy w jeden weekend lub ścigać się za zamkniętymi drzwiami. Wszystko jest możliwe. W obecnej sytuacji nie ma tabu. Trzeba być elastycznym i mieć wyobraźnię.
Szef FIM nie wykluczył również organizacji rundy na obiektach, które nie widnieją w tegorocznym kalendarzu, jak np. Portimao czy Estoril.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze